Nagietek - kwiat bezpieczny dla psów
Znany naukowo jako Calendula officinalis, nagietek jest rośliną należącą do rodziny roślin kwitnących, czyli Asteraceae. Nie jest szczególnie wymagającą rośliną w uprawie, dlatego doskonale sprawdza się w polskich ogrodach na gruncie i w donicach. Jego jaskrawożółte i pomarańczowe kwiaty stanowią doskonałą ozdobę oraz pięknie pachną. Nagietek jest kwiatem bogatym w substancje odżywcze, często jest wykorzystywany do celów leczniczych i kulinarnych. Znalazł również swoje miejsce w żywieniu oraz pielęgnacjo zwierząt.
Nagietek jest już od dawną znaną rośliną leczniczą należącą do rodziny astrowatych. Można bez większego problemu wyhodować na własnym balkonie, ogródku i cieszyć się zbiorami przez cały rok, o ile odpowiednio go wysuszymy i szczelnie zamkniemy w słoju w ciemnym i suchym miejscu. Charakteryzuja się bogatą gamą właściwości prozdrowotnych, działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie oraz przeciwgrzybicznie.
Kwiaty nagietków są szczególnie ważne, zawierają saponiny, które mają właściwości hemolityczne i przeciwzapalne. Świetnie sprawdza się jako dodatek do maści leczniczych, które można stosować na rany i otarcia, ugryzienia, przesuszone poduszki łap, uszy po zapaleniach bakteryjnych, świetnie koi skórę oraz jest nieoceniony w terapii alergii skórnych. Polecany przy nieżytach jelit, redukuje stany zapalne. Napar z płatków nagietka podawany szczeniakowi może się przyczynić do poprawy ogólnego składu mikrobiologicznego w jelitach oraz przyczynić się do wzmocnienia ich pracy oraz zdrowia.
Nagietek jest również polecany w leczeniu ran skóry, pomaga w tworzeniu się nowej tkanek, poprawia stan skóry oraz doskonale przyspiesza czas gojenia. Maść nagietkowa powinna się znaleźć w apteczce u każdego psa.
Nagietek jest często dodawany do karm pełnoporcjowych i mieszanek paszowych dla zwierząt, dzięki wszystkim zasługom. Wyhoduj w doniczce lub ogródku nagietki i zrób dla psa zdrowe przysmak, lub dodaj płatki do karmy!
Bezpieczny ogród dla pupila
Kiedy za oknem piękna pogoda, kwiaty kwitną, a my spędzamy dużo czasu w ogrodzie na pielęgnacji roślin, to oznacza, że rozpoczął się szczególny czas, kiedy specjalnie powinniśmy zwrócić uwagę na zwierzęta domowe, czy aby na pewno są bezpieczne na terenie ogrodu. Może się zdarzyć, że w ferworze zabawy kot lub pies pogryzie roślinę, nawóz czy preparaty do usuwania szkodników. Co wtedy?
Dlatego dodatkowo pod tym kątem należy przeanalizować czy nasz ogród jest bezpieczny dla pupila. Zmiana roślin na nietrujące będzie ciężka dla osoby, która od lat je pielęgnowała. Istnieją sposoby, aby zadbać o zdrowie pupili i o zieleń. Zatem sprawdźmy, jaki ogród jest bezpieczny dla psów i kotów, a nad bezpieczeństwem, jakiego musimy popracować.
Jeśli zaobserwujemy niepojące objawy takie jak konwulsje, wymioty, osowiałość, biegunkę, opuchnięty język, blade wargi, tkliwy brzuch, brak apetytu to sygnały, aby natychmiast udać się ze zwierzęciem do weterynarza. Są to typowe objawy zatrucia, najlepiej, abyśmy powiadomili jakie rośliny czy substancje mogły spowodować taki stan. Do roślin szczególnie trujących dla psów i kotów należą:
- trzmielina – może wywoływać śpiączkę, drgawki, wymioty i biegunkę
- bukszpan – niekorzystne działanie na układ pokarmowy, co skutkuje biegunką, wymiotami oraz ogólnym podrażnieniem błon śluzowych, zawierający garbniki, olejki eteryczne oraz alkaloid buksynę
- ostrokrzew - niekorzystne działanie na układ pokarmowy ze względu na obecność saponin
- hortensja – w szczególności pąki powodują dyskomfort w jamie brzusznej
- azalia/różanecznik – dyskomfort w jamie brzusznej, spięcie, podrażnienie żołądka, a nawet konwulsje
- cis – zaburzenia pracy serca, zaburzenia funkcjonowania układu oddechowego i żołądka
- ligustr pospolity – zatrucie może skutkować biegunką, wymiotami, zapaścią a często nawet śmiercią
Do trujących pnączy należą: glicynia, dławisz zawierający toksyczne substancje – alkaloidy seskwiterpenowe oraz euonyminę, bluszcz pospolity mogą powodować wymioty i biegunkę, natomiast powojnik zawierający toksyczny glikozyd drażniący powoduje owrzodzenia żołądka a wiciokrzew nawet problemy w oddychaniu i zaburzenia rytmu serca. Amatorzy własnych owoców będą musieli też uważać na swoje uprawy. Winogrona mogą prowadzić do uszkodzeń nerek, natomiast pestki jabłek, wiśni i brzoskwiń mogą prowadzić nawet do śmierci. Zwiędłe liście jabłoni zawierają glikozyd cyjanogenny, który w układzie pokarmowym przekształca się w cyjanowodór, który jak powszechnie wiadomo jest trujący.
Aby nie rezygnować z dobrodziejstw natury oraz z pięknych roślin w ogrodzie pomogą siatki lub płotki ogrodowe, które skutecznie uniemożliwią zjedzenie rośliny przez pupila. Pamiętajmy również, aby przetrzymywać środki ochrony roślin, nawozy oraz substancje trujące ślimaki, mrówki w szczelnie zamkniętym pojemniku i przechowywać w miejscu poza zasięgiem czworonogów. Wymienione przykłady to tylko część najczęściej spotykanych roślin w polskich ogrodach. Jeżeli chcesz być pewny bezpieczeństwa wszystkich kwiatów, krzewów oraz drzew obecnych w Twoim ogrodzie, poszukaj informacji na ich temat.
Żywienie kotów starszych
Kiedy Twój kot zaczyna się mniej ruszać, więcej spać i przeżył już sporo lat to oznaka, że wkracza w wiek seniora. Nawet naszego ukochanego i najbardziej zadbanego mruczka nie ominie zjawisko starzenia. I czasami ciężko nam na sercu jak widzimy, że jego stawy zaczynają niedomagać, nie jest już taki radosny i aktywny. Jak można dostosować dietę do potrzeb kota seniora? Czy suplementacja jest wskazana?
Żywienie kotów starszych jest trudnym tematem, ponieważ każdy kot ma swoje problemy zdrowotne, pod które należy dobrać odpowiednią dietę. Pod uwagę należy wziąć jego styl życia, aktywność. Nawet u zdrowego kota wraz z wiekiem często dochodzi do utraty beztłuszczowej masy ciała. Dzięki interwencji żywieniowej można ograniczyć to zjawisko. Pomoże wprowadzenie diety o wyższych poziomach białka. Żywienie w przypadku kotów starszych nieobciążonych chorobami powinno być obfite w energię, być wysokiej jakości, strawności oraz łatwo przyswajalnym białku. Odpowiednia dieta, stosowana długoterminowo jest w stanie przynieść wiele korzyści dla zwierzęcia, wydłużyć jego życie, ograniczyć powstawanie chorób. Dieta bogata w antyoksydanty, oleje, prebiotyki ma pozytywny wpływ na zdrowie i długość życia kotów. Dlatego suplementacja preparatami uzupełniającymi wydaje się być istotna.
Niestety u wielu pupili wraz z wiekiem zaczynają się rozwiać problemy zdrowotne, które znacznie wpływają na dietę. Cukrzyca często skutkuje pojawieniem się dodatkowych kilogramów, nieleczona prowadzi do rozwoju otyłości. Poprzez interwencje dietetyczną możnazarządzać chorobą. Wielu specjalistów zaleca przejście na dietę wysokobiałkową, niskowęglowodanową. Regularne ważenie oraz modyfikacja ilości karmy zgodnie z chudnięciem kota będą dobrym narzędziem do oceny kondycji zwierzęcia, oraz do walki z cukrzycą. Natomiast choroba nerek jest niebezpieczną w konsekwencjach chorobą, która może przerodzić się w ich niewydolność. Starsze koty obciążone schorzeniem powinny być na diecie o niskiej zawartości fosforu, mniejszej ilości soli oraz białka. Starsze pupile dodatkowo mogą mieć zęby w złej kondycji lub być po ekstrakcji, wówczas powinny dostawać pokarm miękki, tak aby nie nagniatać dziąseł.
Karmę podstawową należy wzbogacać o dodatkowe mieszanki paszowe kiedy mamy do czynienia np. z problemami jelitowo-żołądkowymi, z układem kostnym, nerkami, nowotworami i innymi. Wówczas należy wzbogacić dietę pupila w substancje odżywcze mogące poprawić komfort jego życia. Sędziwy wiek często prowadzi do utraty beztłuszczowej masy ciała, co może ograniczyć dieta o wyższych poziomach białka. Dieta w przypadku kotów starszych nieobciążonych chorobami powinna być obfita w energię, być wysokiej jakości, strawności oraz łatwo przyswajalnym białku. Odpowiednia dieta, stosowana długoterminowo jest w stanie przynieść wiele korzyści dla zwierzęcia, wydłużyć jego życie, ograniczyć powstawanie chorób. Dieta bogata w antyoksydanty, oleje, prebiotyki ma pozytywny wpływ na zdrowie i długość życia kotów. Dlatego suplementacja preparatami uzupełniającymi wydaje się być istotna.
Zadbaj o zdrowie pupila wraz z Canifeloxem. Poznaj produkty dedykowane dla Twojego pupila.
Żywienie kotów dorosłych
Koty są mięsożercami, z tego względu ich plan żywienia powinien zawierać dobrej jakości i łatwo przyswajalne białko pochodzenia zwierzęcego. Ewolucja kotów sprawiła, że ich naturą jest zdobywanie ofiary np. małych ssaków, dzięki czemu pobierają białko, tłuszcze i bardzo małą dawkę węglowodanów. Jako odpowiedzialni i świadomi właściciele nie powinniśmy ingerować w ich naturalne potrzeby. Jakie wymagania powinna spełnić karma dla kota?
Pełnowartościowy, zdrowy posiłek kota powinien uwzględniać właściwe zapotrzebowanie kaloryczne, być obfity w białko, tłuszcze, witaminy, makro i mikroelementy. Odpowiednio dobrany plan żywieniowy musi być ustalany na podstawie poziomu aktywności, docelowej wagi, wielkości oraz płci w okresach po kastracji/sterylizacji. Koty domowe niemające zbyt dużo ruchu w ciągu dnia mają nawet o 10% niższe zapotrzebowanie na energię, a koty aktywne nawet o 10-40% więcej. Podawanie karm komercyjnych zapewnia podaż na składniki odżywcze, których niedobór może być tragiczny w skutkach. Należy do nich tauryna, której deficyty uniemożliwiają poprawne funkcjonowanie serca, wzroku oraz reprodukcji. Naturalnie można ją odnaleźć w mięsach.
Porównania karm dostępnych w sklepie może dokonać każdy właściciel i wybrać tę najbardziej właściwą pod względem składu i ceny. Wystarczy przeanalizować skład produktu, który można odnaleźć na opakowaniu. Karmy suche charakteryzują się zawartością od 6 do 10 % wody. Żywiąc kota karmą suchą należy pamiętać, że jego zapotrzebowanie na wodę będzie wyższe. Pamiętajmy, aby kot miał stały dostęp do świeżej wody. W składzie kolejność składników świadczy o ich procentowym udziale w recepturze w kolejności od rosnącej do malejącej. Najlepiej szukać karmy, która na pierwszej pozycji ma mięso bądź produkty uboczne mięsa i zawiera jak najmniej węglowodanów. Zawartość białka powinna wynosić minimum 26% w suchej masie, w większości karm będzie można zauważyć dużo większą ilość- 30-45%. Tłuszcze powinny być na poziomie minimum 5%.
W przypadku kastracji lub sterylizacji należy przejść na specjalistyczne żywienie oraz obserwować masę ciała kota, aby nie dopuścić do nadwagi. Po zabiegu lekarz weterynarii powinien powiadomić opiekunów pacjenta o konieczności przejścia na specjalną dietę po zabiegu. Koty poddane kastracji mają mniejsze wymagania żywieniowe, mimo to już po 72h po zabiegu obserwuje się wzmożony apetyt. Jeśli już przed zabiegiem można było zauważyć tendencję do tycia, to rozważne byłoby ograniczenie zawartości tłuszczu w diecie.
Na wybór rodzaju żywienie oraz odpowiedniej karmy nie ma żadnej reguły. Pewne jest, że musi zawierać wszystkie niezbędne substancje odżywcze, być tolerowana przez kota oraz być w pełni przeznaczona dla niego – wiek, choroby, aktywność. W celu uzupełnienia karm bytowych należy sięgnąć po mieszanki paszowe.
Kotka w ciąży.
Ciąża to szczególny okres, podczas którego dochodzi do wielu procesów, zwierzę ma zwiększone zapotrzebowanie na składniki odżywcze, a udane poczęcie powinno być zakończone odpowiednią laktacją. Odżywianie dla kotów w ciąży jest ważne na wszystkich etapach ciąży.
Ciąża u kotek trwa około 63-65 dni. Jest podzielona na trymestry. Pierwsze symptomy ciąży można zaobserwować już po 21 dniach od momentu zapłodnienia. Wówczas sutki kotki zaczynają się robić większe, bardziej różowe. Zwierzę łagodnieje, wykazuje chęci do przytulania, głaskania. Mogą wystąpić ranne mdłości. Potwierdzenie ciąży można uzyskać wykonując USG. Zrobione w odpowiednim momencie pozwoli nam zobaczyć ilu kociąt powinniśmy się spodziewać. W 50 dniu ciąży wyczuwalne są ruchy maluchów. Dlatego na tym etapie należy poznać specyfikę żywienia kociąt. Wraz ze wzrostem kociąt, zmniejsza się objętość żołądka. Z tego względu należy podawać częściej posiłki, ale w mniejszych porcjach. Kotka w trakcie ciąży powinna dostawać karmę wysokiej jakości, w pełni wartościową, zbilansowaną względem wzrostu oraz stadium ciąży. Aby zapobiec zmienianiu karmy w okresie reprodukcyjnym, producenci oferują jedną karmę dla kotek ciężarnych, karmiących oraz kociąt. Jest ona bogata w białko. Również zapobiega niedoborom tauryny, która odpowiada za właściwy rozwój i wzrost kociąt. Istotne jest odpowiednie dawkowanie karmy, aby uniknąć nadwagi, która byłaby niekorzystna dla kociąt oraz na poród. Może powodować zmniejszenie produkcji mleka w trakcie laktacji, wpływać na zdrowie oraz wzrost potomstwa.
W przypadku niedoborów żywieniowych może dojść do nieprawidłowego rozwoju ciąży, urodzenia martwego płody, spontanicznej aborcji lub gorszej kondycji kociąt. Kotka w trakcie ciąży nie może schudnąć, ważne jest monitorowanie jej kondycji. Zapotrzebowanie na składniki odżywcze stopniowo wzrasta do momentu końca ciąży. Pod koniec ciąży kotki nieco tracą apetyt, jest to również znak, że zbliża się poród. W okresie przed porodem kotka może zachowywać się nieco inaczej. Poszukuje ustronnego, spokojnego miejsca, gdzie mogłaby spędzić z kociętami pierwsze dni. W celu zapewnienia jej komfortu w domu należy przygotować takie miejsce i wyścielić je podkładami higienicznymi dla zwierząt. Przed porodem kotka może odmówić jedzenia, kręcić się, często zmieniać pozycje. Z reguły koty nie potrzebują pomocy przy porodzie. W przypadku większej ilości młodych musimy być w gotowości do pomocy. Kotka musi dostarczyć koniecznych składników odżywczych swoim kociętom, do momentu przestawienia ich na karmę pełnowartościową. Będzie je żywić mlekiem przez 6-8 tygodni , dodatkowo musi utrzymać swoją poprawną wagę. Po upływie około 8 tygodni od porodu można zacząć przestawiać ją na porcje sprzed ciąży oraz powoli zacząć jej podawać karmę dla kotów dorosłych.
W trakcie ciąży i po należy regularnie kontrolować kondycję kotki oraz kociąt. Spadki masy ciała lub znaczy wzrost mogą posłużyć jako wczesne wychwycenie nieprawidłowości oraz rozpocząć diagnostykę. Na etapie odchowu kociąt staraj się regularnie uczęszczać na badania okresowe, monitorujące stan zdrowia zwierząt.
Objawy chorób przyzębia
Czy dieta może wpływać na przyzębie? Na jakie składniki odżywcze należy zwrócić uwagę, żeby zwierzę miało zdrowe zęby i dziąsła? Zęby są ważne dla każdego psa i kota, umożliwiają chwytanie oraz rozgryzanie pokarmu. Stanowią element układu trawienia służąc do odgryzania kęsów i rozdrabniania pożywienia. Dzięki czemu wpływa na proces trawienia.
Zęby są złożonymi, twardymi tworami anatomicznymi w jamie ustnej. Utrzymywane są przez przyzębia, na które składa się dziąsło, kość pęcherzykowata, więzadła przyzębia oraz cementu. Kiedy dojdzie do stanu zapalnego z powodu bakterii to nie zauważone w porę skutkują chorobami przyzębia. Zapalenia dziąseł może być leczone poprzez zmienienie nawyków oraz wprowadzenie nowych zabiegów higienicznych. Zapalenie przyzębia wpływa na stan dziąseł. Często osłabia mocowanie zęba, prowadzi do recesji dziąsła, odkrycia korzeni zębowych, w konsekwencji tworzą się kieszonki. Leczenie zależy od stopnia zaawansowania. Może się ograniczać tylko do higienicznego czyszczenia zębów, a kończyć na złożonych procedurach np. otwartej terapii przyzębia. Podawanie leków przeciwzapalnych, antyseptycznych również może być konieczne przy leczeniu.
Objawami chorób dziąseł są zmniejszony apetyt, co prowadzi do utraty masy ciała. Często towarzyszy temu nieświeży oddech, ruchome zęby oraz krwawiące dziąsła. Zwierzę ma problem z rozgryzaniem, często można zauważyć, że pies gryzie jedną stroną, przekrzywiając główkę, aby zmniejszyć reakcje bólową.
Aby zapobiec chorobą przyzębia należy stale kontrolować stan uzębienia. U psów które są bardziej narażone na odkładanie się płytki nazębnej poleca się profesjonalne, zabiegi czyszczenia zębów. Właściciel może uczyć swojego pupila od małego szczotkowania zębów. Regularne zabiegi spowodują, że kamień nazębny nie będzie się w stanie zmineralizować. Akcesoria do wykonywania takiego zabiegu można nabyć w każdym sklepie zoologicznym. Badania wykazały, że choroby przyzębia znacznie częściej występują u kotów domowych. Te dziko żyjące nie mają takich problemów, dzięki diecie złożonej z małych ssaków, ptaków, gadów oraz owadów. Zatem jak karmić koty domowe? Wybór suchej karmy jest o wiele korzystniejszy niż mokrej. Stosowanie suchej karmy ma pozytywny wpływ na zachowanie zdrowych zębów oraz dziąseł. Dodatkowo dieta oparta na karmach pełnowartościowych, komercyjnych są lepsze od diet przygotowywanych w domu. Smakołyki mogą się również przyczyniać do redukcji płytki nazębnej. Należy zwrócić uwagę na teksturę oraz ścieralność produktu. Elementy zbyt twarde, plastikowe są niekorzystne dla zębów oraz dziąseł.
Otyłość u zwierząt to poważna choroba
Na przestrzeni ostatnich lat otyłość wśród zwierząt stała się chorobą cywilizacyjną. Niepokojące są statystyki, które ciągle alarmują, że problem rośnie i dotyczy coraz to większej grupy psów i kotów. Brak ruchu, spożywanie za dużej ilości pokarmu lub niezdrowych przekąsek są główną przyczyną choroby. Jakie mogą być przyczyny nadwagi u zwierząt? Jaki wpływ na proces chudnięcia mogą mieć beta-glukany?
Otyłość to poważna choroba
Rozwój choroby jest bezpośrednio związany ze zwiększonych ryzykiem na wystąpienie problemów ze strony krążeniowo-oddechowej, układu kostnego oraz do zaburzeń metabolicznych. Nadwaga często prowadzi do pojawienia się cukrzycy, hiperlipidemii. Powszechnie wiadomo, że zwierzęta otyłe żyją krócej. Mają problem z gospodarką hormonalną, dochodzi do obniżenia odporności i równowaga organizmu zostaje zachwiana. Badania dowiodły, że beta-glukany zmniejszają hiperglikemię i hiperinsulinemię, wykazują działanie obniżające poziom cholesterolu we krwi.
Proces zrzucania zbędnych kilogramów przez zwierzę to długotrwały proces, który wymaga wiele cierpliwości, konsekwencji i pracy. Właściciel musi szczegółowo przestrzegać nowych zasad. Odpowiedni dobór planu żywieniowego polega na utrzymywanie ujemnego bilansu energetycznego, jednak zwierzę nie może odczuwać głodu. Sytość odgrywa tutaj bardzo ważną rolę.
Beta-glukany
β-Glukany to organiczne związki chemiczne z grupy polisacharydów, stanowią jedną z części pokarmowego. Budują ściany komórkowe drożdży, grzybów i zbóż. Pełnią wiele funkcji w organizmie zwierząt – modulują odpowiedź immunologiczną, zmniejszają odpowiedź zapalną oraz modulują glukozę. Beta glukany mogą mieć dobroczynne działanie w przypadku psów otyłych, ponieważ wpływają na parametry metaboliczne oraz hormony, zwierzęta są syte. Badania krwi zwierząt suplementowanych w betaglukany pokazywały różnice w ilość glukozy, cholesterolu, trójglicerydów. Dieta bogata w beta-glukany powoduje zwiększanie się objętość pożywienia, nie powodując jednocześnie wzrostu jego energetyczności. Beta-glukany oblepiają ściany żołądka, dzięki czemu maskując uczucie głodu. Dodatkowo łagodzą stany zapalne błony śluzowej przewodu pokarmowego. Chroniąc żołądek i jelita przed infekcjami i podrażnieniami.
Idea wspierania leczenia otyłości przez podawanie beta-glukanów wydaje się być uzasadniona i zrozumiała. Takie rozwiązanie pozwoli na kontrolę apetytu oraz stopniowe i racjonalne zmniejszanie masy ciała. Drożdże Yarrowia lipolytica są bogate w beta-glukany, dzięki czemu są wyjątkowym prebiotykiem, który poprawia bilans dobrych bakterii jelitowych, wzmacniając tym samym mechanizmy obronne organizmu oraz poprawiając trawienie i wchłanianie składników pokarmowych. Beta-glukany są obecnie w każdym z preparatów linii Canifelox, które bazują na drożdżach Yarrowia lipolytica.
Żywienie a stres i urazy u zwierząt
Pokarm jest potrzebny do dostarczania substancji chemicznych, które są ważne do funkcjonowania organizmu, syntezy niezbędnych związków, a tym samym do utrzymania zdrowia. Regularne pobieranie pokarmu jest niezbędne do życia. Fizjologicznymi funkcjami pokarmu jest dostarczanie:
- składników pokarmowych w celu dostarczenia energii do wzrostu oraz pracy organizmu
- składników takich jak witaminy, koenzymy - konieczne do funkcjonowania enzymów
- aminokwasów, puryn, nienasyconych kwasów tłuszczowych
Od dawna wiadomo, że stres niesie za sobą wiele negatywnych reakcji dla organizmu. Można wyróżnić reakcję naczyniową, wzrost aktywności układu współczulnego, reakcja nadnerczową oraz uaktywnienie komórek układu immunologicznego. Ta ostatnia polega na zmniejszeniu sprawności energetycznej ustroju – cytokiny prozapalne, wyrzucie cytokin przez aktywne makrofagi oraz podwyższaniu temperatury ciała przez interleukiny. W konsekwencji czego dochodzi do konkretnych reakcji organizmu np. do zwiększenia zużycia białek, do wzrostu tempa metabolizmu, spadku wrażliwości na insulinę oraz ogranicza łaknienie. Wzrost temperatury ciała już o 1 stopień skutkuje wzrostem tempa przemiany materii o 13%. Możliwe są również poważniejsze konsekwencje stresu takie jak, wzrost aktywności makrofagów, które wydzielają LEM. Stymulują wątrobę do wytwarzania białek ostrej fazy. Każdy uraz powoduje zmiany w wydzielaniu enzymów i trawieniu, przez które zachodzą zmiany w metabolizmie oraz wykorzystywaniu składników pokarmowych. Wówczas jest większe ryzyko wystąpienia powikłań, wydłużenia czasu rekonwalescencji oraz gojenia się ran. Dowiedziono, że stan żywienia jest bezpośrednio związany z aktywnością procesu zapalnego, który wpływa na spożycie, wchłanianie, trawienie i straty. Odpowiedni dobór diety powinien uwzględniać wzrost zapotrzebowania organizmu na dodatkowe składniki. Chore zwierzęta mają odmienne zapotrzebowanie na składniki odżywcze w porównaniu do zwierząt zdrowych. Dzienne zapotrzebowanie energetyczne w przypadku zwierzęta po zabiegu chirurgicznym należy mnożyć przez 1,2-1,3, w przypadku urazów lub chorób nowotworowych pomnożyć przez 1,3-1,5. Wskazaniami do wprowadzenia interwencji żywieniowej są przewlekłe wymioty oraz biegunki, wycięcie jelita w ponad 70%, słabość i apatia trwająca dłużej niż 5 dni, utrata ciała większa niż 8-10%, spadek łaknienia dłuższy nić 3 dni.
Konsekwencjami wyniszczenia organizmu może być atrofia mięśniowa, zwiększony całkowity metabolizm białek, katabolizm mięśni, zmniejszona synteza białek mięśni, wzmożona lipoliza, insulinooporność. Proces odżywiania organizmu jest zależny od jakości pożywienia, którym karmimy zwierzę. Profil aminokwasowy oraz przyswajalność białka pochodzenia zwierzęcego będzie znacznie lepszy od białek roślinnych. Aminokwas glutamina stanowi materiał energetyczny dla enterocytów błony śluzowej jelit, dzięki czemu zapobiega translokacji bakterii. Jest również substratem w biosyntezie makrofagów oraz limfocytów, wzmacnia mechanizmy układu odpornościowego. Glutamina naturalnie występuje w jajkach, pietruszce, burakach, przetworach mlecznych.
Jeśli zwierzę choruje, ma problem z przybieraniem na wadze lub z jej utrzymaniem, konieczna jest konsultacja z dietetykiem lub lekarzem weterynarii. Dobór odpowiedniego żywienia, właściwego zapotrzebowania na składniki odżywcze może się przyczynić do szybszego powrotu do zdrowia.
NZJ u kotów
Enteropatie charakteryzują się szeregiem objawów ze strony układu pokarmowego. Przykładem enteropatii przewlekłej jest nieswoiste zapalenie jelit u kotów (NZJ).
Schorzenie występuje u wielu zwierząt, również u psów i kotów. Przewlekła enteropatia jest zwykle klasyfikowana według rodzaju obecnych komórek zapalnych i lokalizacji, w której występuje: nieswoiste zapalenie jelit (NZJ), enteropatia reagująca na antybiotyki, enteropatia zależna od diety oraz enteropatia białkogubna. Diagnoza jest bardzo trudna, a przewlekła biegunka może być objawem nieswoistym. Na czym polega proces leczenia oraz czy żywienie ma znaczenie w terapii?
Leczenie zapalenia jelit w głównej mierze polega na wprowadzeniu odpowiedniego planu żywieniowego. Odpowiednie przyczynia się do zmiany mikrobiomu jelitowego przy równoczesnej terapii farmakologicznej. W ten sposób zlikwidowane zostaną stany zapalne, biegunka oraz dyskomfort spowodowany bólem. Niekiedy może się okazać, że leczenie farmakologiczne będzie zbędne. Badania dowodzą, że dieta lekkostrawna, bogata w składniki wysoko przyswajalne pomaga już w kilka dni i uwalnia zwierzę od uciążliwych objawów. Dodatkowo zapobiega nawrotom choroby.
Do tej pory nie są znane przyczyny przewlekłej enteropatii. Podejrzewa się, że problemy są wynikiem nieprawidłowej odpowiedzi organizmu na pewne bakterie jelitowe lub antygeny pokarmowe. Dlatego wydaje się być istotne, aby zwierzę przebywało na diecie monobiałkowej, hydrolizowanej.
Objawy enteropatii zależą od stopnia zaawansowania choroby i miejsca w przewodzie pokarmowym. Zwierzęta dotknięte nieswoistym zapaleniem jelit w odcinku jelita cienkiego najczęściej wymiotują, mają biegunkę, tracą apetyt, a co za tym idzie ich masa ciała spada. Natomiast jeżeli zapalenie jest zlokalizowane w jelicie grubym to objawami jest biegunka, czasami wymioty oraz wysiłek przy wypróżnianiu.
Konieczna jest wnikliwa diagnoza, dzięki której będzie można podjąć odpowiednie leczenie oraz dietoterapię. Celem tego typu leczenia jest pozbycie się objawów oraz utrzymanie zwierzęcia w jak najlepszej kondycji. Idealnym celem leczenia jest kontrolowanie objawów klinicznych bez konieczności stosowania leków. W przypadku nawrotu objawów, może być konieczne ponowne włączenie terapii medycznej. Dodatkowym wsparciem dla poprawnego funkcjonowania układu trawiennego może być preparat Canifelox Gastro. Kompleksowa formuła na bazie unikalnych drożdży Yarrowia lipolytica i chlorelli jest dedykowana dla kotów dorosłych z zaburzeniami funkcjonowania przewodu pokarmowego. Drożdże Yarrowia lipolytica są doskonałym prebiotykiem, który wpływa na poprawę trawienia i wchłaniania substancji odżywczych oraz ma korzystny wpływ na florę przewodu pokarmowego (w tym zmniejszenie ilości biegunek i działanie profilaktyczne zapobiegające ich występowaniu). Drożdże Yarrowia lipolytica zawierają w swych ścianach betaglukany i mannany – związki silnie stymulujące układ immunologiczny.
Alergia u kotów
Alergia jest to nadmierna, nieprawidłowa reakcja układu immunologicznego na występujące w środowisku obce dla organizmu substancje, inaczej alergeny. Zdrowe zwierzę ignoruje je, natomiast alergik szybko będzie miał szereg dolegliwości.
Objawy kliniczne alergii to drapanie się zwierzęcia w okolicach oczu, szyi, uszu, boków oraz karku, które powoduje utratę sierści. Podrażniona skóra kota jest czerwona, w strupach. Innymi objawami może być reakcja ze strony układu pokarmowego oraz oddechowego. Wszystkie te objawy mogą występować pojedynczo lub w sposób złożony. Czasami trudno jest wskazać na jednostkę chorobową, ponieważ może wskazywać na np. nietolerancję pokarmową. U alergika często jest trudno wskazać co powoduje reakcje alergiczne, ponieważ składnik w karmie może wywołać reakcje ze strony układu oddechowego.
Wzmożone objawy choroby mogą występować w okresie wiosenno-letnim, co może być spowodowane pyleniem drzew i traw. Zwierzęta uczulone na pleśnie, chemię już inne alergeny będą powodować reakcje alergiczne przez cały rok.
Alergia pokarmowa często jest mylona z nietolerancją pokarmową, ponieważ obydwa schorzenia mają podobne objawy, jednak proces leczenia przebiega odmiennie. Nietolerancja polega na częstym spożyciu pokarmów wywołujących reakcje alergiczne. Wówczas uszkodzona zostaje błona śluzowa jelita cienkiego. Toksyny oraz bakterię zaczynają przedostawać się do krwiobiegu. Nietolerancja pokarmowa może także pojawić się w wyniku nieurozmaiconej diety. Terapia polega na odstawieniu pożywienia, które wywołuje biegunkę, wymioty oraz złe samopoczucie po jego spożyciu. Bezpośrednią przyczyną i skutkiem nietolerancji pokarmowej jest wytwarzanie przez układ odpornościowy przeciwciał IgG.
Natomiast alergia pokarmowa polega na nadwrażliwości na tle immunologicznym i świadczy o reakcji układu odpornościowego na składnik pożywienia, który stanowi alergen. Terapia w przypadku alergii trwa wiele tygodni. Często obserwuje się problemy skórne, któremu towarzyszy swędzenie. Do najczęstszych alergenów w karmach należą wołowina, kurczak, wątroba wieprzowa, indyk, mleko, ser żółty oraz zboża. Szczególnie w karmach dla kotów reakcje alergiczne mogą być spowodowane substancjami poprawiającymi smak, barwnikami lub konserwantami. W takim przypadkach terapią jest dieta eliminacyjna, czyli przez około pół roku zwierzę powinno przyjmować inną karmę, która bazuje na innym białku niż dotychczasowa. Alergia może się objawiać problemami skórnymi, wówczas zwierzęciu doskwiera świąd.
Kiedy zauważysz u kota niepokojące objawy takie jak świąd, chroniczne biegunki, wymioty jak najszybciej udaj się do lekarza weterynarii w celu wyeliminowania innych jednostek chorobowych.
Odpowiednie nawodnienie zwierząt
Woda jest niezbędna do życia i stanowi najważniejszy składnik odżywczy w żywieniu zwierząt. Jest podstawową cząsteczką we wszechświecie. W około 70 – 80% beztłuszczowa masa ciała u kotów składa się z wody. Pełni mnóstwo funkcji, bez których zwierzęta nie byłby w stanie funkcjonować. Regulacja pobierania płynów przez zwierzę jest wieloczynnikowa i zlokalizowana w ośrodkowym układzie nerwowym.
W dużej mierze do utraty wody u psów i kotów dochodzi podczas oddychania oraz wydalania moczu i kału. Proces ten jest regularny, dlatego ważne jest codzienne uzupełnianie płynów, aby organizm mógł poprawnie funkcjonować. Główną funkcją wody jest transport składników odżywczych po całym organizmie. Umożliwia przenoszenie ważnych składników odżywczych do i z komórek ciała, dzięki czemu mogą zachodzić procesy życiowe. Jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania przewodu pokarmowego. Pomaga ona w trawieniu pokarmu i wchłanianiu składników odżywczych. Woda rozpuszcza sole nieorganiczne oraz część związków organicznych. Pomaga utrzymywać właściwą temperaturę ciała. Dodatkowo oczyszcza organizm z toksyn. Jest niezbędna dla układu kostno-stawowego, ponieważ zapewnia ruchliwość stawów. Stanowi ochronę dla płodu w trakcie ciąży, rdzenia kręgowego, mózgu oraz gałek ocznych. Woda ułatwia metabolizm, dzięki czemu pozwala na spalanie tkanki tłuszczowej. Każda istotna funkcja organizmu wymaga odpowiedniej ilości wody. Jeśli zwierzęciu brakuje wody w organizmie - może dojść do odwodnienia. W przypadku niedoboru wody nerki i wątroba są narażone na uszkodzenie a ich aktywność zaburzona.
Ważne jest, aby zapewniać stały dostęp do świeżej wody oraz kontrolowanie czy zwierzę ją pobiera. Szczególnie ważne jest to u zwierząt starszych, ponieważ uczucie pragnienia i chęci pobrania wody może się pojawić już na etapie odwodnienia. Ilość pobranej wody zależy od żywienia składu oraz typu pokarmu. Głodzenie psa powoduje znaczącą stratę wody z organizmu. Żywienie oparte na karmach mokrych dostarcza wody do organizmu, ponieważ charakteryzują się wysoką jej zawartością na poziomie 70-83%. Istnieją składniki pokarmowe, których zadaniem jest zwiększanie poboru wody przez zwierzę. Do nich należy chlorek sodu. Fontanny, automaty również mogą zwiększyć zainteresowanie zwierzęcia oraz jej pobranie. Takie rozwiązania są szczególnie ważne u zwierząt cierpiących na schorzenia układu moczowego.
Żywienie zwierzęcia karmą suchą, która zawiera jedynie 6-10% wody sprawia, że otrzymują one mniej płynów z pożywienia. Zbyt małe pobieranie wody lub brak dostępu do wody może spowodować odwodnienie zwierzęcia. Rozpoznanie niedoboru wody w organizmie można rozpoznać, wykonując test szczypania. W tym celu naciąga się skórę kota na ramieniu oraz puszcza. Czas wracania fałdu skórnego będzie oznaczał poziom nawodnienia. Suche i lepkie dziąsła będą świadczyć o odwodnieniu, ponieważ prawidłowe powinny być wilgotne. Ospałość, osowiałość oraz depresja nie są pożądanym zachowaniem u kotów zdrowych. Takie objawy powinny dać właścicielom do myślenia oraz podjęcia odpowiednich kroków. Wówczas natychmiast trzeba zwrócić uwagę na apetyt kota, jeśli odmawia jedzenia, należy pilnie udać się do weterynarza.
Woda jest niezbędna do funkcjonowania organizmu zwierzęcia. Bez niej organizm nie mógłby poprawnie funkcjonować. Dbaj o stały dostęp do świeżej wody oraz o zrównoważoną dietę swojego pupila.
Żywienie szczeniąt z parwowirozą
Parwowirus jest od dawna znaną zakaźną chorobą wirusową, która w dużej mierze dotyka szczenięta lub zwierzęta starsze. Choroba dotyka psy, które mają obniżoną odporność lub te niezaszczepione. Jest to zakaźna choroba wywołana przez wirusa z rodziny Parvoviridae (CPV-2) o budowie jednoniciowego DNA.
Przenoszony jest drogą fekalno-oralną lub poprzez kontakt z kałem, wymiocinami. Ludzie, zwierzęta i przedmioty nieożywione mogą rozprzestrzeniać wirusa, jeśli nie są odpowiednio oczyszczone po kontakcie z chorym osobnikiem. Okres inkubacji wynosi 3-14 dni. Zarażanie oraz rozsiewanie wirusa trwa nawet przez 4 tygodnie. Jej przebieg jest agresywny, ponieważ organizm jest wyniszczany. Rzadko kiedy weterynarze osiągają sukces w jej leczeniu. Około 90% zwierząt przegrywa z chorobą. Jest to zmora wielu weterynarzy, około 10-36% pacjentów, którzy podlegają hospitalizacji, mają wdrożone leczenie obejmujące leki przeciwwymiotne, wymianę płynów, antybiotyki, leki gastroprotekcyjne i przeciwwirusowe nie daje się uratować.
Objawy
U psa chorego na parwowirozę obserwuje się wymioty i biegunkę, wynikają one ze zniszczenia enterocytów, czyli komórek absorpcyjnych kosmków jelitowych. Spowodowane jest to wykorzystywaniem wysokiego tempa mitotycznego komórek krypt jelitowych do replikacji. Dodatkowo można zaobserwować senność, brak apetytu, bóle brzucha, odwodnienie, hipowolemię. Uszkodzona błona śluzowa jelita, może doprowadzić do wtórnego zakażenia bakteryjnego, translokacji a nawet sepsy. Brak odpowiedniego oraz szybkiego leczenia sepsy doprowadzi do ogólnoustrojowej odpowiedzi zapalnej i wstrząsu.
Leczenie parwowirusa jest niezwykle trudne. Polega na terapii płynami, aby uzupełnić niedobory, które spowodowała biegunka i wymioty. Podczas uzupełniania elektrolitów i dekstrozy lekarz weterynarii szczegółowo kontroluje poziomy glukozy i elektrolitów we krwi, aby nie doprowadzić do hiponatremii, hipochloremii czy hipokaliemii. Konieczne jest podawanie leków przeciwwymiotnych np. metoklopramid, ondansetron, maropitant. Dodatkowo wdraża się terapię przeciwbakteryjną przeciwko wtórnym zakażeniom bakteryjnym.
Pacjent powinien otrzymywać leki przeciwwymiotne. Tylko wtedy będzie miał chęć oraz będzie w stanie zatrzymywać pokarm. Żywienie psa który ma mdłości oraz źle się czuje może doprowadzić do awersji oraz niechęci pobierania pokarmu. Przyczyni się to do opóźnienia powrotu do zdrowia oraz do poprawnego apetytu.
Uważa się, że obecność pokarmu w przewodzie pokarmowym może opóźnić powrót do zdrowia poprzez stymulację skurczów jelit i zwiększenie częstości defekacji, co zwiększa dyskomfort pacjenta, a nieobciążanie jelit powala im odpocząć. Niewłaściwie funkcjonujący przewód pokarmowy może stanowić poważne zagrożenie dla życia zwierzęcia, ponieważ pokarm obecny w świetle jelita może spowodować wciągnięcie wysięku do światła przewodu pokarmowego. Wówczas spowoduje to nasilenie biegunki i utratę płynów. Nieregularne wypróżnianie oraz zalegająca treść pokarmowa również mogą być poważne w konsekwencjach. W tym przypadku stanowi on pożywkę dla szkodliwych bakterii.
Karmienie psa z parwowirozą powinno być częste, ale małymi porcjami. Ułatwi to trawienie przez niego pokarmu. Nawet jeśli pacjent ma apetyt na więcej należy wciąż dozować mu porcję, aby zapobiec nawrotowi zaburzeń żołądkowo-jelitowych. Natomiast jeżeli zwierzę nie ma apetytu nie należy karmić go na siłę. Nie ma specjalnej diety dla psów chorych. Mówi się, że należy wszystko zrobić, aby pies zaczął pobierać nawet małych ilościach. Z obserwacji lekarzy wynika, że przeciery dla dzieci z wołowiną, indykiem bez szkodliwych substancji są chętnie pobierane przez psy. Można również podawać karmy mokre dedykowane dla psów z problemami gastrycznymi. Kolejnym rozwiązaniem jest ugotowanie rosołu, jajek. Żółtka jaj są smaczne, łatwe do pogryzienia, dodatkowo zawierają całą gamę witamin i minerałów. Gotowane pokarmy mogą dodatkowo zachęcić psa do pobrania zbilansowanej karmy mokrej.
Padaczka u psów
Padaczka to częsty problem u psów, ponieważ dotyka jednego pupila na sto. Jest schorzeniem o podłożu neurologicznym, objawiającym się najczęściej drgawkami, skurczami mięśni. Wynika z niepoprawnie funkcjonujących komórek mózgowych. Padaczka może być dziedziczona, wtedy mówi się o padaczce genetycznej lub objawowa, która jest spowodowana problemami strukturalnymi. Trzecim typem jest padaczka idiopatyczna, której pochodzenie jest nieznane, ale nie wyklucza się, że może mieć podłoże genetyczne. Właściwe rozpoznanie, wdrożenie odpowiedniego leczenia oraz nowych nawyków żywieniowych mogą dać dobre rokowania i szansę na złagodzenie napadów.
Diagnozowanie w kierunku epilepsji u psów polega na wykonaniu szeregu badań diagnostycznych. Trafne odnalezienie przyczyny powstawania napadów padaczkowych będzie kluczowa i będzie się przekładać na sukces procesu leczenia. W pierwszej kolejności wykonuje się pełną morfologię krwi wraz z profilem biochemicznym w celu oceny infekcji, anemii oraz nieprawidłowości w funkcjonowaniu wątroby oraz nerek. Dodatkowo należy dokonać analizy moczu, aby ustalić pracę nerek. Konieczne jest wykonanie badania obrazowego za pomocą rezonansu magnetycznego (MRI). Celem jest sprawdzenie czy pacjent nie ma zmian strukturalnych w mózgu. Badaniem, które może pomóc w ustaleniu przyczyny napadów jest sondowanie płynu mózgowo-rdzeniowego (CSF).
Właściciele psów z padaczką bardzo często decydują się na zmianę diety oraz stylu życia. Z badań wynika, że prawie połowa decyduje się na podawanie preparatów w celu zmniejszenia częstotliwości napadów. Powszechnie się mówi, że zmiany należy zaczynać od zmienienia karmy. Musi być ona wysokiej jakości oraz wspaniałej przyswajalności. Forma karmy – sucha czy mokra zależą od preferencji pupila. W przypadku psów dużych, których masa ciała przekracza 30 kg sugeruje się, aby otrzymywały karmę suchą. Charakteryzuje się ona większą kalorycznością. Jednak należy stale monitorować wagę psa. Ważne jest, aby nie doprowadzić do nadwagi psa. Istotne jest unikanie soli w diecie u psów, które przyjmują leki bromkowe.
Zapewnij psu dużo świeżej, czystej wody przez cały czas.Badania dowodzą, że u psów suplementowanych olejem MCT (trójglicerydy średniołańcuchowe) zaobserwowano statystycznie istotną poprawę, zmniejszyła się ilość napadów drgawkowych, a nawet zauważali znaczną poprawę w obszarze skutków ubocznych spowodowanych lekami. Zmiana na lepszy dotyczyła również jakość życia pupili. Rezultaty badań jednoznacznie pokazują, że żywienie jest cennym narzędziem we wspieraniu leczenie psów chorych na epilepsję. Odpowiednio dobrany plan żywieniowy powinien uwzględniać leki, które przyjmuje pupil. Suplementy diety mogą wchodzić w interakcje z substancjami czynnymi, utrudniać wchłanianie i tym samym obniżać skuteczność. Dlatego przed rozpoczęciem suplementacji należy poprosić lekarza weterynarii lub dietetyka o konsultację.
Poznanie i identyfikacja uwarunkowań genetycznych powstawania padaczki będzie odgrywać kluczową kwestię podczas selekcji psów do hodowli oraz pomoże przyszłym właścicielom w decyzji czy będą w stanie zapewnić odpowiednią jakość życia pupila.
Jak leczyć FLUD??
Choroba dolnych dróg moczowych to szereg schorzeń opisujących schorzenia układu moczowego u psów i kotów. Obejmują zaburzenia w strukturze i funkcjonowaniu pęcherza moczowego oraz cewki moczowej. FLUTD może dotknąć zwierzę w każdym wieku.
Najczęstszymi pacjentami zmagającymi się z tym schorzeniem są koty w średnim wieku, z nadwagą lub otyłością, prowadzące mało aktywny tryb życia, nie wychodzą na zewnątrz a ich dieta jest oparta na karmie suchej. Stres wynikający ze zmian w codziennym życiu, rutyna, choroby współistniejące, zła dieta zwiększają ryzyko schorzenia FLUTD. Mówi się, że około 5% kotów cierpi na to schorzenie, a około 63% zachorowań ma charakter idiopatyczny.
Objawami u kotów dotkniętych FLUTD jest częste i bolesne oddawanie moczu, podczas którego kot może wokalnie sygnalizować problem. Często można dostrzec krew w moczu. Koty ze względu na trudności w oddawaniu moczu mogą się załatwiać w nietypowych miejscach. Sygnałem, którego właściciel nie pominie jest nadmierne wylizywanie genitaliów oraz podenerwowanie. Niekiedy FLUTD może przebiegać bezobjawowo. Samice ze względu na budowę anatomiczną są bardziej podatne na schorzenie niż samice. Jeśli doszło do niedrożności cewki moczowej to natomiast trzeba się udać do lekarza weterynarii. Jest to stan zagrażający życiu, spowodowany przez większe krystaliczne kamienie, które prowadzą do zatorów w cewce moczowej, pęcherzu czy nerkach. Bez podjęcia leczenia często dochodzi o śmierci na skutek niewydolności serca.
FLUTD ze względu na różnorodne podłoże, może być trudne do zdiagnozowania. W pierwszym etapie weterynarz przeprowadza badanie fizykalne, badanie moczu dzięki któremu określi pH, stężenie oraz obecność kryształów w moczu. Dodatkowo upewni się czy w moczu nie ma krwi. Jeżeli nie zostanie wskazana przyczyna FLUTD należy wykonać prześwietlenie, badanie i posiew moczu. Poprzez rozszerzoną diagnostykę będzie można określić czy przyczyną FLUTD są kamienie moczowe w cewce lub pęcherzu moczowym. To nic innego jak zbiory minerałów, które zalegają w układzie moczowym u kotów. RTG lub USG pozwolą na określenie lokalizacji kamieni. Leczenie w przypadku pojawienia się kamieni struwitowych polega na podawaniu zakwaszających diet o niskiej zawartości magnezu, w trudniejszych przypadkach wymagany jest zabieg chirurgiczny. Natomiast kamienie szczawianowo-wapniowe można rozpuścić stosując odpowiednią dietę. Leczenie może się również opierać na terapii płynami, środkami zakwaszającymi lub antybiotykami.
Głównym czynnikiem warunkującym FLUTD jest dieta. Jeśli kot cierpi lub jest w grupie ryzyka należy zmienić nawyki żywieniowe. Karma niezakwaszająca o wysokich zawartościach magnezu będzie się przyczyniać do powstawania kamieni struwitowych. Badania wykazyły, że koty otrzymujące odpowiednio zbilansowaną mokrą karmę nie miały problemu z nawrotem epizodów, natomiast u będących na karmie suchej pojawiały się. Celem podawania karm mokrych jest przyjmowanie przez zwierzę większych ilości wody oraz oddawanie większych objętości moczu. Będzie to skutkować rozpuszczeniem niektórych kamieni z pęcherza moczowego. Plan żywieniowy powinien uwzględniać prawidłowe ilości wapnia, magnezu, fosforu oraz potasu. Pomoże to w stabilizacji pH moczu oraz będzie zapobiegać tworzeniu się kamieni nerkowych. FLUTD jest przedmiotem ciągłych badań, a jej przyczyny nie są jednoznacznie poznane. Prawdopodobnie istnieje wiele czynników wywołujących chorobę.
Żywienie psów pracujących
Psy pracujące zgodnie ze swoimi predyspozycjami i możliwościami wykonują określoną pracę dla człowieka. Wyróżnia się rasy psów myśliwskich, ratowniczych, zaprzęgowych, stróżujących i pasterskich oraz psy sportowe.
Zapotrzebowania żywieniowe psów pracujących są wyższe niż te dla psów o przeciętnej aktywności. Właściwie ustalona dawka żywieniowa będzie obejmować właściwy bilans wszystkich składników odżywczych z uwzględnieniem częstotliwości wykonywanej pracy przez psa. Jest to ważne, ponieważ odpowiednie odżywienie będzie się przekładać na chęć do pracy, wydolność oraz na wyniki. U psów pracujących dochodzi do zwiększenia tempa metabolizmu, który powoduje zwiększenie zapotrzebowania na składniki odżywcze.
- Wielkość porcji
Plan żywienia musi zawierać ścisłe dane dotyczące wielkości porcji oraz godziny posiłku. W przypadku wzmożonych treningów do tradycyjnej dawki należy dodać porcję dodatkowego tłuszczu. Godzin posiłków należy przestrzegać, ponieważ pies musi mieć minimum godzinę przez i po dużym wysiłku na odpoczynek zanim dostanie pożywienie.
- Ilość posiłków
Jeżeli pies miał bardziej intensywny dzień to weź pod uwagę dodatkowy posiłek, ponieważ konieczne jest uzupełnienie ilości kalorii. Podanie zaledwie dwóch posiłków o dużej kaloryczności może skutkować problemami żołądkowymi. Mniejsze porcje będą znacznie korzystniej działać na trawienie, poprawią strawność oraz zminimalizują problemy żołądkowe.
- Zmiana aktywności
Pewne grupy psów są bardziej aktywne zimą lub latem. W takich sytuacjach należy zadbać o redukcję spożycia karm, aby w sezonach mniej aktywnych pies nie nabrał dodatkowych kilogramów. Nie zaleca się drastycznych zmian sposobu żywienia lub przechodzenia na inne karmy, ponieważ mogą skutkować reakcją ze strony przewodu pokarmowego.
- Kwasy tłuszczowe
Tłuszcz uznawany jest za najbardziej energetyczny spośród wszystkich innych składników pokarmowych. Stanowi bardzo dobre źródło energii dla psów pracujących. Źródła podają, że dieta psów bardzo aktywnych powinna zawierać 50-60% tłuszczu surowego, natomiast pies średnio aktywny potrzebuje tylko 8-18%.
- Proteiny
Psy powinny mieć w diecie wysoko przyswajalne źródło białka. Wysoce przyswajalna walina, tryptofan, metionina, histydyna są potrzebne do budowy mięśni, syntezy hormonów oraz do naprawy tkanek. Psy pracujące powinny otrzymywać dietę zawierającą około 30-35% białka surowego, natomiast pies o przeciętnej aktywność potrzebuje około 21-26%.
Właściwe zbilansowanie dawki pokarmowej jest kluczowe, jednak nie można zapominać o smakowitości pożywienia. Atrakcyjność dla nosa i podniebienia psów warunkuje chęć pobierania pokarmu oraz pobierania właściwych porcji.
Żywieniowe wsparcie dla psów z chorym sercem
Psy podobnie jak ludzie wraz z wiekiem mogą chorować na serca. Wyróżnia się wady wrodzone lub rozwijające się wraz z wiekiem. Najczęstszą nabytą nieprawidłowością serca jest przewlekła choroba zastawek serca. Wraz z wiekiem ulegają pogorszeniu i stają się sztywne, co umożliwia przepływ krwi w miarę bicia serca.
Czy odpowiednia dieta może przyczynić się do spowolnienia postępu choroby lub stanowić profilaktykę? Zwiększenie komfortu życia psa chorego jest głównym celem dietoterapii. Znane są składniki odżywcze, które ze względu na skuteczność oraz właściwości są polecane pacjentom kardiologicznym.
Tauryna
Tauryna jest aminokwasem niezbędnym do utrzymania procesów fizjologicznych. Odpowiada za rozwój mózgu, chroni komórki przed wolnymi rodnikami oraz zapewnia poprawne funkcjonowanie mięśnia sercowego. Zwierzęta są w stanie ją wytwarzać przy odpowiedniej ilości białka i aminokwasów – metioniny i cysteiny. Jednak kiedy jej poziom jest niewystarczający, wtedy konieczna jest dodatkowa suplementacja. Badania naukowe ujawniły, że psy z chorobami serca mają problem z utrzymaniem odpowiedniego poziomu tauryny zwłaszcza te, które są na diecie o niskiej zawartości białka, wysokim błonniku lub na diecie jagnięcej i ryżowej. W przypadku psów z niedoborem tauryny należy je suplementować 250-1000 mg co 8-12 godzin.
L-karnityna
Karnityna jest zaliczana do substancji witaminopodobnych. Odgrywa ona kluczową rolę w metabolizmie tłuszczu oraz jest źródłem energii do skurczu serca. Psy zdrowe są w stanie syntetyzować karnitynę w wątrobie. Natomiast psy z chorobami serca wymagają suplementacji. Mięsień sercowy ma największe zapotrzebowanie na karnitynę. Wzbogacenie o nią diety ma udowodniony wpływ na poprawę przepływu krwi. Psy z chorobami serca powinny zawierać mniej niż 0,02% l-karnityny w przeliczeniu na suchą masę. Ponadto L-karnityna usprawnia naukę poprzez znaczącą poprawę w zakresie dyskryminacji i przestrzennej edukacji psów w starszym wieku.
Kwasy tłuszczowe
Kwasy Omega 3 pomagają w utrzymaniu prawidłowego stężenia cholesterolu, normalizowaniu ciśnienia tętniczego i wspomagają funkcjonowanie serca. Suplementacja kwasami tłuszczowymi Omega 3 i 6 jest konieczna ze względu na fakt, że nie może być syntetyzowana w organizmie. Przy chorobach serca szczególnie należy rozpocząć suplementację Omega 3, ponieważ zmniejszają utratę mięśni u psów obciążonych niewydolnością serca, tłumią nieprawidłowy rytm serca, zmniejszają aktywność zapalną oraz zmniejszają utratę mięśni. Źródłem kwasów Omega 3 są algi morskie i olej rybny. Zalecana dawka dla psów z chorobami serca, które mają słaby apetyt i osłabienie wynosi 40mg na kg masy ciała EPA omega 3 i 25 mg/Kg DHA omega 3.
Minerały
Potas i magnez są istotnymi minerałami w przewlekłej niewydolności serca. Niedobór jednego z nich może prowadzić do osłabienia mięśni oraz zaburzyć rytm serca. Suplementacja potasu często jest konieczna w przypadku długotrwałego stosowania diuretyków pętlowych. Psom ze schorzeniem serca i nerek poleca się diety o ograniczonej zawartości fosforu i sodu. Niedobór magnezu jest jednym z najczęstszych przyczyn zaburzeń rytmu serca.
Sód
Główną rolą sodu jest regulowanie ciśnienia osmotycznego płynów ustrojowych na przykład krwi. Jest konieczny do prawidłowego przebiegu procesów fizjologicznych takich jak kurczliwości mięśni czy podczas przewodnictwa nerwowego. Nieprawidłowe funkcjonowanie serca przyczynia się do pogorszenia retencji wody. Dlatego zaleca się, aby psom z chorym sercem ograniczyć jego spożycie do 0,4% na s.m., a przypadkach ciężkich nawet do 0,30%. Niestety może to spowodować nasilenie się dyskomfortu spowodowanego kaszlem sercowym. Zmniejszenie spożywania sodu będzie miało wpływ na mniejsze zatrzymywanie wody i pozwoli ją kontrolować. Zwierzęta zdrowe z łatwością wydalają z organizmu nadmiar sodu, niestety jest to niemożliwe w przypadku psów z niewydolnością krążenia. Nadmiar sodu będzie u nich pogłębiał objawy.
Odpowiednia dieta jest w stanie przyczynić się do poprawy komfortu życia psa obciążonego schorzeniami serca. Celem dietoterapii w tego typu chorobach jest utrzymanie właściwej kondycji, masy ciała, które będą prowadzić do poprawy komfortu życia. W przypadku niewydolności krążenia niedobory witamin E i B mają szczególne znaczenie, mogą znacznie pogłębiać objawy. Dodatek Koenzymu Q10 do diety może prowadzić do zmniejszenia wydolności.
Witaminy w żywieniu kotów
Witaminy to związki organiczne, których niewielka ilość w organizmie jest niezbędna do prawidłowego przebiegu procesów metabolicznych. Są to związki egzogenne, co oznacza, że organizm nie jest w stanie ich wytworzyć samodzielnie i muszą być dostarczane wraz z pożywieniem. Nie pełnią funkcji energetycznych ani odżywczych. Są biokatalizatorami procesów metabolicznych w komórkach. To dzięki nim możliwa jest harmonijna praca organizmu.
Witaminy dzieli się na dwie grupy:
- rozpuszczalne w tłuszczach: A, D, E, K
- rozpuszczalne w wodzie: B1, B2, B3, B5, B6, B7, B8, B11, B12, C
Ta wiedza jest konieczna, aby stworzyć warunki do ich odpowiedniego przyswajania. Witaminy rozpuszczalne w tłuszczach wchłaniają się w związkach lipidowych. Witaminy te uczestniczą między innymi w regulacji gospodarki wapniowo-fosforanowej, regulacji procesu krzepnięcia krwi, pełnią funkcję antyoksydacyjną, są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania tkanki nabłonkowej i procesu widzenia. Witaminy rozpuszczalne w wodzie nie są magazynowane w organizmie, ich nadmiar wydalany jest z moczem, dlatego istotne jest ich codzienne dostarczanie z pożywieniem.
Obserwacja wpływu produktów spożywczych na organizm sięga Starożytności. Kiedy to w Grecji, Rzymie i Egipcie leczono kurzą ślepotę za pomocą gotowanej lub surowej wątroby.
Przełomu w historii medycyny dokonał Kazimierz Funk, któremu przypisuje się odkrycie witaminy. Wybitny polski naukowiec, wymyślił termin „witamina” i wprowadził go w 1912 roku. Jako pierwszą odkrył witaminę B1, którą wyizolował z płatków owsianych. Funk zajmował się leczeniem pacjentów chorych na awitaminozę. Jego wieloletnie badania oraz obserwacje uświadomiły mu, że niedobory prowadzą do krzywicy, pelagry, szkorbutu.
Na początku XX wieku, ludzkość szczepiła się na dżumę, cholerę, tężec. Jednak ciągle zmagała się z chorobami jak anemia, beri-beri czy krzywica. Funk był wówczas nadzieją dla ludzi chorych.
W 1947 roku szkot James Lind powiązał, szkorbut z niedoborem witamin C. W XIX zaczęto zapobiegać rozwojowi choroby podając im odpowiednie ilości soku z cytryny.
W 1890 roku lekarz Christiaan Eijkamn zaobserwował wśród skazańców objawy choroby beri-beri i na podstawie doświadczeń odkrył, że można zapobiegać za pomocą nieoczyszczonego, pełnoziarnistego ryżu.
W bilansowaniu diety kotów należy wziąć pod uwagę jego zapotrzebowanie na witaminy i minerały. Są one potrzebne na każdym etapie życia zwierzęcia. Pomagają rozwijać organizm, chronią przed chorobami, umożliwiają poprawne funkcjonowanie organizmu. Niacyna i pirydoksyna są ważniejszymi witaminami w diecie kotów, koty mają na nie zwiększone zapotrzebowanie. Witamina B3 uczestniczy w procesach metabolicznych, jej niedobór w organizmie będzie skutkował spadkiem masy ciała. Witaminy A, D, E i K, wspierają kości, zębów oraz stawy.
Okresowe badania, obserwowanie zwierzęcia oraz podawanie zbilansowanej karmy zwierzętom to podstawa. Jeśli Twój kot spożywa pełnoporcjową, zbilansowaną karmę to nie jest konieczne, aby wspierać go dodatkowo. Podawanie preparatów może być konieczne podczas problemów zdrowotnych lub jeśli weterynarz zaleci suplementacje.
Zapobieganie chorobom układu kostnego u szczeniąt
Powszechnie wiadomo, że kluczowymi czynnikami żywieniowymi decydującymi o zdrowiu szczeniąt jest dieta. Właściwy wzrost i rozwój szkieletu będą zależne ilości dostarczanej im energii, a także ilości wapnia, fosforu czy odpowiedniego ruchu.
Układ kostny szczeniąt jest delikatny. Dlatego szczególnie w tym etapie życia należy przestrzegać zasad:
- Unikanie przeciążania na spacerach
- Unikanie biegania po śliskich powierzchniach
- Ograniczać poruszanie się po schodach
Zapotrzebowanie na energię
W początkowym okresie życia aż do czasu osiągnięcia przez pupila 50% planowanej masy ciała, powinien otrzymywać 3-krotną ilość spoczynkowego zapotrzebowania energetycznego zwierząt dorosłych. Następnie podaż energii spada do 2,5krotności do czasu aż szczenię osiągnie 80% planowanej masy ciała. Ważne jest żywienie pupila zgodnie z zaleceniami, ponieważ dostarczanie zbyt dużej ilości energii doprowadzi do nadwagi. Utrzymanie psa w dobrej kondycji jest priorytetem. Zbyt dobrze wyglądające szczenięta mają predyspozycje do chorób ortopedycznych.
Wapń
Podaż wapnia jest niezbędna do prawidłowego rozwoju kości. Zapotrzebowanie na wapń u szczeniąt wynosi w karmie 0,7-1,2%. Stosunek Ca:P powinien się zawierać w stosunku 1:1 do 1,5:1. Najnowsze badania pokazują, że najważniejsza jest prawidłowa ilość wapnia w diecie, niż jego stosunek do fosforu.
Niedobór wapnia będzie skutkował chorobami ortopedycznymi. Natomiast nadmiar wapnia w okresie wzrostu może wystąpić podczas gdy żywimy psa zbilansowaną karmą i dodatkowo suplementujemy go mieszankami paszowymi z wapniem. Wówczas dochodzi do spowolnienia wzrostu.
Aktywność fizyczna
Większość szczeniąt jest bardzo aktywna, chce ciągle biegać i się bawić. Zapewnienie optymalnego bilansu między ruchem i odpoczynkiem to istotna kwestia. Długodystansowe biegi, twarda powierzchnia, niekontrolowane poślizgi mogą skutkować uszkodzeniami i prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Żywienie, odpowiednia aktywność fizyczna oraz dbanie od początku o kości i stawy będą procentować w przyszłości. Dzięki nim można znacznie ograniczyć kontuzje i poważne urazy oraz poprawić komfort psa seniora. Zadbaj o układ kostno-stawowy swojego pupila!
Jak żywić, aby wzmocnić układ odporościowy?
Najważniejszą rolą układu immunologicznego jest obrona organizmu przed patogenami, komórki rozpoznają zagrożenie i wywołują szereg reakcji w celu jego eliminacji. Na skuteczność obrony ma wpływ żywienie. Niedobory składników odżywczych skutkują gorszym radzeniem sobie z infekcjami i zwiększają ryzyko powikłań po przebytych chorobach.
Żywienie bezpośrednio ma wpływ na układ odpornościowy, a ich wzajemną interakcję można rozpatrywać na 4 etapach. Pierwsze dwa polegają na dostarczaniu niezbędnych składników odżywczych, które zapewniają właściwe funkcjonowanie układu odpornościowego. Dwa kolejne są ukierunkowane na modyfikację odpowiedzi immunologicznej. Jej aktywność jest stymulowana przez energię pochodzącą z pożywienia. Prawidłowa sprawności układu odpornościowego oprócz właściwego poziomu białka, tłuszczu wymaga dostarczania niezbędnych ilości witamin i składników mineralnych. Obecność mikro i makroelementów będzie napędzać układ odpornościowy i wzmacniać odpowiedź immunologiczną. Niedobór kluczowych elementów może skutkować niewłaściwym funkcjonowaniem układu odpornościowego, wówczas zwierzę jest bardziej podatne na infekcje. Niedobór białkowo-kaloryczny może powodować zaburzenie ciągłości bariery jelitowej. Niedobór witaminy D pogorszy ochronę układu oddechowego, natomiast A zwiększy przepuszczalność bariery jelitowej. Dieta o niskiej zawartości żelaza może wpływać na zwiększenie podatności na infekcje ze strony układu oddechowego i pokarmowego. Niedobory cynku będą skutkować upośledzeniem funkcjonowania układu odpornościowego. Na infekcje są bardziej narażone dolne drogi oddechowe.
Odpowiednio zbilansowane żywienie będzie przeciwdziałać stresowi oksydacyjnemu oraz będzie chronić DNA przed uszkodzeniami. Czynniki takie jak starzenie się, stres, niewłaściwe odżywianie zwiększają ryzyko uszkodzenia DNA komórkowego. W trakcie tego procesu mogą zajść poważne zmiany prowadzące między innymi do nowotworu lub autoagresji. Skuteczną profilaktyką okazuje się być dieta. Badania na psach rasy Labrador retriever, które polegały na ograniczeniu kaloryczności diety, działanie to były pomocne przy hamowaniu immunosenscencji. W tym przypadku dbanie o optymalną sylwetkę ciała, ma również pozytywny wpływ na układ immunologiczny. Również dieta bogata w karotenoidy, witaminę C i E ma potwierdzony wpływ na funkcje immunologiczne zwłaszcza u starszych psów. Antyoksydanty zapobiegają uszkodzeniom dokonywanym przez wolne rodniki.
Dosyć znane jest stwierdzenie, że zdrowie zaczyna się od jelit. W utrzymaniu odpowiedniego składu flory jelitowej pomagają prebiotyki. Zwierzę, którego jelita są skolonizowane przez pożyteczną mikroflorę jelitową uniemożliwiają zasiedlenie przez patogeny. Sytuacje stresogenne, antybiotykoterapia, infekcje wpływają na zaburzenie flory bakteryjnej, wówczas organizm jest bardziej narażony na patogeny. Naturalne prebiotyki będą chronić oraz minimalizować ryzyko przeniknięcia patogenu.
Modulacja układu odpornościowego poprzez żywienie w celu dojścia do określonego celu jest również potwierdzona i polecana. Działa na zasadzie zarządzania stanem zapalnym w celu zapobiegania jego następstwom. Dodatek kwasów EPA, DHA, omega 6 będą wpływać na redukcje zapalenia stawów czy chorób neurologicznych.
Zagadnienie interakcji między żywieniem i układem odpornościowym należy rozpatrywać w szerokim zakresie. Jeśli zaczynamy wnikać w temat to nabiera on nowego znaczenia. Karma i suplementy, które podajemy naszym zwierzętom mogą nieść korzyści dla organizmu. Dobrej jakości, zbilansowane podstawowe pożywienie uzupełnione o mieszanki paszowe dedykowane na dane schorzenie wzmocnią organizm i poprawią jego funkcjonowanie.
Oczami psa - czyli jak pies widzi świat
Od dawna wiadomo, że głównym zmysłem psa jest węch, który jest 10 000 razy bardziej czuły niż u ludzi. Jest dominujący i wyjątkowy, pozwala odczuwać zapachy, które dla nas są zupełnie niewyczuwalne. To dzięki niemu psy zbierają informacje o otoczeniu. Zatem czy wzrok jest ważny dla psa? W jakich barwach widzą Świat? Czy otocznie oglądane oczami naszego pupila różni się też od tego, jak my je odbieramy?
Początkowo uważano, że psy widzą Świat w biało-szaro-czarnych barwach. Wynikało to z faktu, że nie reagowały na niektóre kolory. Zespół naukowców ze Stanów Zjednoczonych wykonał wnikliwe badania narządu wzroku u psów. Wykazały, że w siatkówce oka umieszczone są dwa receptory, które odbierają odcienie żółtego oraz niebieskiego przez mózg. Z tego względu oko psów jest dichromatyczne i stąd wynikają różnice w postrzeganiu kolorów. Człowiek posiada trzy receptory i percypuje barwy trichromatycznie. Ludzie rozróżniają kolor: fioletowy, niebieski, pomarańczowy, żółty, czerwony, zielony i mieszanki ich mieszanki. Daje to możliwość widzenia ogromnej palety kolorów. Psy nie są w stanie widzieć tak dużego spektrum, ponieważ postrzegają Świat w barwach żółto-niebieskich, nie rozpoznają koloru czerwonego oraz nie widzą równie ostro jak ludzie. Najprościej zobaczyć te różnice na przykładzie tęczy. Ludzie widzą w niej kolor fioletowy, niebieski, niebiesko-zielony, zielony, żółty, pomarańczowy i czerwony. Natomiast psy dostrzegają granatowy, niebieski, szary, jasnożółty, ciemnożółty, ciemny szary.
Przystosowanie ewolucyjne wpłynęło na rozwój oka u psa. Z anatomicznego punktu widzenia można wyróżnić specyficzne cechy, które pomagają im dobrze widzieć w ciemności. Dzięki temu psom wystarczy zaledwie jedna czwarta światła, która jest potrzeba człowiekowi, aby widzieć po zmroku. Większe źrenice, wpuszczają dodatkowe światło do oka, nawet gdy jest na wysokim poziomie. Psie oko ma w sobie o wiele więcej pręcików niż ludzkie oko – to właśnie one pomagają im widzieć w ograniczonym dostępie do światła. Błona odblaskowa (tapetum lucidum) daje im zdolność do dobrego widzenia w ciemności. Mają ją wszystkie zwierzęta polujące. Działa jak reflektor, łatwo można zauważyć, że oczy psa i kota wydają się, jakby świeciły.
Aby, zrozumieć jak nasz pupil widzi Świat, należy zwrócić uwagę na perspektywę, z której obserwuje przedmioty oraz na szerokość jego pola widzenia. U ludzi jest to 180°, a w psa 240-270° u kota 200°. Owczarki niemieckie, rottweilery, sznaucery miniaturowe mają predyspozycje do krótkowzroczności, czyli ostro widzą przedmioty, które znajdują się blisko nich, natomiast te w oddali są rozmyte. Zaś psy myśliwskie są dalekowzroczne i doskonale widzą to co jest w oddali.
Czy kolor zabawek ma znaczenie? Wyrazisty, czerwony materiał atrakcyjny dla ludzkiego oka dla psa będzie trudny do zauważenia, może go odebrać jako ciemny brąz. Przy wyborze zabawek pomyśl, jaki kolor będzie odpowiedni dla Twojego pupila, psy preferują żółte piłeczki tenisowe, a czerwone lub różowe nie są równie atrakcyjne. Możesz sam się przekonać, który wariant Twój pies wybierze.
Podobnie jak u ludzi, wraz z wiekiem wzrok u psów staje się coraz gorszy. Często nie zauważają przedmiotów w domu, mają problem ze znalezieniem rzuconej piłki, gubią się na spacerze. Dieta bogata w luteinę, taurynę, β-karoten, zeaksantynę, przeciwutleniacze, witaminy A, E i C, chrom, selen, cynk. może zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób oczu i poprawić jakość widzenia.
Ludzie używają wzroku do obserwacji, rozeznania, oceny sytuacji, zaś psy potwierdzają coś, co zostało odkryte za pomocą zmysłu węchu i słuchu. Ich niesamowitą umiejętnością jest automatyczna, niemal natychmiastowa reakcja na ruch. Dlatego są częstymi przewodnikami ludzi niewidomych. Wiedzę dotyczącą sposobu widzenia naszego pupila możemy wykorzystać podczas nauki aportowania. Przy wyborze zabawki zwróćmy uwagę, czy widziany przez naszego psa kolor piłki i podłoża (trawy, piasku) nie są podobne, przykładowo pomarańczowa zabawka będzie się zlewać z trawą. Pupil nie będzie łatwo jej dostrzegał, więc czas nauki komendy znacznie się wydłuży, a jej utrwalanie nie będzie zadowalające. Zapewnienie kontrastu sprawi, że będzie ona bardziej atrakcyjna dla psa i łatwo zauważalna.
Piękna sierść na jesień
Sierść jest bez wątpienia wizytówką każdego kota i odzwierciedleniem jego stanu zdrowia. Powodem do dumy jest zdrowa, lśniąca, miękka w dotyku bez łupieżu czy wyłysień. Skóra w zależności od uwarunkowań genetycznych powinna być szara lub różowa, bez guzków, zgrubień, strupów czy podrażnień. Ponadto, pełni wiele ważnym funkcji w organizmie. Chroni ciało przed wysuszeniem, odwodnieniem, patogenami. Dodatkowo jest organem zmysłu, receptorem postrzegania dotyku, prądów powietrza oraz bodźców fizycznych. Jeżeli zauważyliśmy, że sierść traci połysk, matowieje, nadmiernie wypada a skóra staje się sucha, wiotka to jest sygnał, aby umówić zwierzę na kontrolę. Jako właściciele możemy pomóc kotu mieć zdrową sierść i skórę, podając mu zbilansowaną dietę.
Koty wykazują większe zapotrzebowanie na białko niż psy, potrzebują węglowodanów złożonych oraz zdrowych tłuszczy, które pomogą im utrzymać zdrową kondycję i lśniącą sierść. Około 30% dziennego spożycia białka organizm kota przeznacza do utrzymania odpowiedniego funkcjonowania i prawidłowej regeneracji sierści i skóry. Aminokwasy są głównym źródłem energii w diecie kotów. Brak wysokiej jakości białka w diecie, może skutkować łamliwością, ścienieniem, matowieniem a nawet wypadaniem włosów. Jeżeli chodzi o połysk sierści to jest związany ze składem wydzieliny łojowej, której skład i produkcja jest ściśle związana z dietą. W przypadku kiedy choroby zostały wyeliminowane przez weterynarza i nasz kot nie choruje, dostaje karmę wysokiej jakości i sierść nadal nas nie zadowala to warto poprosić dietetyka zwierzęcego o dodatkową suplementację. Organizm kota nie potrafi sam wyprodukować pewnych niezbędnych kwasów tłuszczowych, więc musi otrzymywać je w diecie. Należą do nich kwasy omega 3, w szczególności EPA i DHA oraz omega 6, które wspomagają prawidłowe odżywienie, nawilżenie oraz dotlenienie skóry, dzięki czemu sierść nabiera połysku, miękkości i witalności. Niezbędnymi witaminami zapobiegającymi wypadaniu włosów jest witamina:
- A, E, D3 – pomagają w ochronie komórek przed działaniem stresu oksydacyjnego, co przyczynia się do spowolnienia procesu starzenia się komórek skóry,
- B7 (biotyna) – neutralizuje zmiany dermatologiczne, wzmacnia włos i zapobiega ich wypadaniu,
- B5 – utrzymuje kondycję tkanki nerwowej, stymuluje wzrost i wybarwienie włosa, pozytywnie wpływa na stan skóry.
Warto podać kotu Canifelox Skin&Coat. To preparat wspomagający poprawę kondycję sierści oraz skóry. Dzięki zawartym w składzie omegom 3 i 6 w łatwy sposób można dostarczyć zwierzęciu niezbędnych kwasów EPA i DHA.
W utrzymaniu zadbanej okrywy włosowej pomogą również zabiegi pielęgnacyjne. Szczególnie regularne szczotkowanie starszych kotów może być dla niego szansą do uzyskania miękkiej sierści. Wybór odpowiednich akcesoriów do pielęgnacji i częstotliwość zabiegów pielęgnacyjnych sierści zależą od rodzaju okrywy włosowej. Z kotami krótkowłosymi jest mniej problemów i na pielęgnacje ich sierści poświęcamy mniej czasu. Natomiast długowłose należy czesać co drugi dzień. Bardzo ważne jest, aby nie zaniedbywać kota, ponieważ może to powadzić do bolesnych odleżyn oraz tworzenia pilobezoarów. Regularna czesanie pozwoli na kontrolę stanu skóry i wzmocni relację z pupilem. Polecane się również stosowanie szczotek i rękawic przeznaczonych do masażu skóry kota, które poprawiają ukrwienie skóry.
Chociaż na zdrowie skóry mają wpływ również czynniki genetyczne, to wybierając odpowiednią dietę, zawierającą wszystkie potrzebne składniki pokarmowe, możesz pomóc organizmowi kota w utrzymaniu zdrowej skóry i sierści.
Yellow Dog Project - międzynarodowa kampania - co warto o niej wiedzieć
Spotkaliście kiedykolwiek psa z żółtą wstążką, bandamką zawieszoną przy smyczy lub obroży? Czy wiedzieliście co to oznacza? Jest to symbol międzynarodowej kampanii Yellow Dog Project, która jest skierowana nie tylko do właścicieli psów a do wszystkich ludzi. Mimo, że w niektórych krajach jest to już powszechnie rozpoznawalny znak, to w Polsce nadal walczymy o jego popularność.
Żółta wstążka jest symbolem, który informuje, że właściciel pupila nie zgadza się na podchodzenie, przeszkadzanie podczas spaceru, tym samym chce przekazać, żeby pozostawić mu większą przestrzeń. W ten sposób stara się zadbać o komfort swojego pupila jak i o bezpieczeństwo innych ludzi i zwierząt. Żółty dodatek można zauważyć u pupili, które mają problemy z kontrolowaniem emocji, są agresywne w stosunku do ludzi lub bardzo się ich boją, a bliski kontakt prowadzi do skrajnych emocji. Także kiedy pies miewa ataki paniki spowodowane nadmiernym zatłoczeniem na ulicy, nieznajomymi pojazdami czy osobami. Żółte elementy również mogą informować, że mamy do czynienia z psem poważnie chorym np. na serce, psem w czasie rekonwalescencji, leczenia czy podczas cieczki, ciąży i naturalnie potrzebuje więcej przestrzeni. Może również świadczyć o tym, że jest w czasie treningu, powtarza ćwiczenia, a właściciel chce wyegzekwować większe skupinie.
Jeżeli przechodzisz obok takiego psa, uszanuj decyzję właścicieli i nie wdawaj się w dyskusję. Nie wpadaj w panikę ani ekscytację. Postaraj się nie robić gwałtowanych ruchów, nie zwracaj na psa uwagi, nie utrzymuj z nim kontaktu wzrokowego. Absolutnie nie próbuj zwrócić jego uwagi poprzez cmokanie, gwizdanie czy wołanie. Wytłumacz również swoim znajomym, dzieciom, rodzinie co oznacza ten symbol.
Natomiast jeżeli jesteś właścicielem innego psa to postaraj się, ominąć czworonoga z żółtą wstążką z należytą odległością. Weź swojego pupila na smycz i dbajmy o nasz wspólny komfort życia i bezpieczeństwo.
Mimo wielu akcji, żółta wstążka jeszcze nie jest szeroko rozpoznawanym symbolem, dlatego jej zawieszenie nie może być równoznaczne ze zwolnieniem właściciela psa z zachowania należytej ostrożności. Założeniem programu jest także nauka odpowiedniego zbliżania się do innych zwierząt po otrzymaniu zgody od właściciela pupila.
Jakich produktów nie powinien jeść pies?
Wszyscy znamy ten widok: spożywamy spokojnie obiad lub jemy, schowaną na czarną godzinę, czekoladę, gdy nagle w odległości kilku centymetrów pojawia się psi pysk. Nos pracuje bardzo czujnie, oczy skierowane są wprost na pyszną przekąskę, a jeśli to nie podziała – zwracają się z błagalnym wyrazem na właściciela, z gardła natomiast może wydobywać się ciche skuczenie, jakby twój czworonóg nie jadł od kilku tygodni. Nawet jeśli jadł pół godziny temu.
Zazwyczaj niestety nasza silna wola topnieje w reakcji na ten obrazek i dzielimy się z pupilem jedzeniem ze stołu. Jednak takie dokarmianie może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Zatem co pies może jeść a co lepiej zachować tylko dla jego właścicieli?
Czekolada
Ludzie uwielbiają jej smak, psy przyciąga zapach. Czekolada jednak stanowi jeden z najczęstszych powodów zatruć pokarmowych u psów. Nawet jej śladowe ilości w innych słodkich wyrobach, mogą wyrządzić zwierzakowi krzywdę. Dzieje się tak dlatego, że w czekoladzie jest teobromina – substancja ta bardzo wolno wydala się z organizmu, a jej jednorazowa dawka śmiertelna dla psa to 200-500 mg/kg, dlatego zarówno zjedzenie dużej ilości czekolady na raz, jak i często spożywanie jej w małych ilościach może doprowadzić do bardzo nieprzyjemnych zatruć. Zazwyczaj ich objawy stanowią: biegunka z krwawymi wymiotami, niepokój, częstoskurcz, drgawki. Mogą one pojawić się już w godzinę po spożyciu czekolady. Zignorowane zatrucie ma szanse doprowadzić do uszkodzenia nerek, śpiączki, a nawet śmierci zwierzaka.
Awokado
Ten niepozorny zielony owoc zawiera w sobie substancję zwaną persin, która jest szczególnie trująca dla psów. Po jego spożyciu zwierzak może wymiotować i mieć biegunkę, ale persin nie powoduje tylko zatruć pokarmowych; może doprowadzić do uszkodzenia mięśnia sercowego, zapalenia gruczołu mlekowego, a także do trudności w układzie oddechowym, czy krążeniowym. Warto wiedzieć, że persin nie jest trujący tylko dla psów, ptaki, konie, krowy, króliki, czy nawet ryby są także narażone na jego skutki.
Pestki jabłek
Nie same owoce, ale najbardziej ich ogryzki są niebezpieczne dla naszych czworonogów. W pestkach jabłka znajdują się silne substancje, mogące wytworzyć cyjanowodór – kwas silnie toksyczny dla ssaków. Ponadto ich połknięcie może podrażnić, uszkodzić lub nawet spowodować niedrożność jelit. Najbardziej niebezpieczne dla psa jest połknięcie pękniętych pestek, gdyż te mogą spowodować zatrucie cyjanowodorem, objawiające się ślinotokiem, wymiotami, a także trudnościami z oddychaniem. Od czworonoga można wyczuć zapach podobny do migdałów, charakterystyczny dla cyjanowodoru. Zatrucie to może doprowadzić do utraty przytomności, zapaści lub skutkować śmiercią zwierzęcia. Mechaniczne niebezpieczne są jednak wszystkie pestki, dlatego podawanie psu wiśni, brzoskwiń, czy moreli również nie powinno mieć miejsca.
Cebula
Cebula bardzo często obecna jest na naszym stole, jako dodatek do kanapek, gorących potraw, mięs, czy jako element dziecięcego, zmiksowanego jedzenia. Jest to jednak jeden z najbardziej toksycznych produktów dla psów przez obecność tiosiarczanu sodu, który stopniowo doprowadza do anemii u zwierzęcia. Warto wiedzieć, że cebula jest szkodliwa dla psów w każdej postaci – gotowana, surowa, sproszkowana – substancja w niej zawarta nie ulatnia się podczas żadnej obróbki termicznej ani mechanicznej.
Ciasto drożdżowe
Trzymanie psa z dala od kuchni, gdy pieczesz ciasto? Wygląda na zadanie prawie niemożliwe, nawet jeśli nie chcemy mieć kudłów w słodyczach. Psa przyciągają dziesiątki zapachów różnych przypraw, owoców, czy dodatków, warto jednak wiedzieć, że ciasto drożdżowe jest szczególnie niebezpieczne dla psa, zwłaszcza, gdy pozwalamy mu zjadać surowe fragmenty, które spadną na podłogę. Surowe ciasto drożdżowe może doprowadzić do rozwoju drożdży w psim żołądku, co nawet może doprowadzić do zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu układu pokarmowego, perforacji lub pęknięcia.
Istnieje jeszcze wiele produktów powodujących zwyczajne zatrucia i problemy z układem pokarmowym jak czosnek, mleko i nabiał, surowe jajka, winogrona oraz rodzynki, czy ziemniaki, których skutkami w większości wypadków są biegunka i wymioty. Warto jednak wiedzieć, że nie upilnujemy psa przez cały czas, dlatego warto wzmacniać jego układ trawienny suplementacją, taką jak gastro dog, który wpływa na poprawę trawienia i wchłaniania substancji odżywczych, a także zmniejsza ilość biegunek i działa profilaktycznie zapobiegając ich występowaniu. Sprawniej działający i chroniony w ten sposób układ trawienny będzie mniej podatny na szkodliwe substancje.
Domowe przysmaki dla kota
Każdy z nas kojarzy słynnego, pomarańczowego kota, imieniem Garfield. Jedną z jego najbardziej charakterystycznych cech było ciągłe pożeranie ogromnych ilości jedzenia, zwłaszcza tego „ludzkiego”. Jego ukochanym daniem była lasagne – potrawa niezwykle tucząca, oparta na makaronie, mięsie mielonym, pomidorach i serze. Każdy kociarz zgodziłby się, że to tylko ujęcie żartobliwe, a swojego kota nigdy nie karmiliby tak tuczącym daniem. W każdej historii jest jednak ziarnko prawdy. Wszystkożerny Garfield być może został oparty na budowie kociego układu trawiennego, który jest przystosowany do częstego pobierania pokarmu.
Koci żołądek ma to do siebie, że nie magazynuje pokarmu, a trawi przyjętą ilość od razu. Dlatego twój kot może znowu poczuć głód w bardzo krótkim odstępie czasu od posiłku. Dla kotów karmienie dwa razy dziennie w ogromnych porcjach nie ma żadnego sensu – jednocześnie głodzimy go i przekarmiamy. Dużą lepszą metodą, zwłaszcza, gdy posiadasz stałe godziny pracy i długo nie ma cię w domu, jest zostawianie pupilowi ukrytych przysmaków. Nie dość, że dbasz o to, by nie brakowało mu pożywienia, polepszasz mu także nastrój, gdyż może on poćwiczyć żyłkę łowiecką. Oprócz zapewnienia dziennego zapotrzebowania na pokarm, przekąski mogą służyć do rozwoju więzi pomiędzy kotem i jego właścicielem, pomagać w tresurze, czy poprawiać zdrowie i kondycje, kiedy są odpowiednio zbilansowane. Do domowego wyrobu takich wspomagaczy kociego zdrowia na pewno przyda się Canifelox Gastro cat. Produkt ten usprawnia trawienie u kotów. W składzie znajdują się Yarrowia lipolytica działające jako prebiotyk, a zawierając również betaglukany i mannany oddziałuje pozytywnie również na układ immunologiczny; chlorella natomiast pozwoli oczyścić koci organizm z toksyn i metali ciężkich. Jednak jak w ogóle wziąć się za taki domowy wyrób kocich przekąsek?
Oczywiście należy pamiętać, że kocia dieta musi być odpowiednio zbilansowana, by nie okazało się, że przyjmuje on tylko puste kalorie, a ma niedobory witamin. Niestety większość przysmaków, które są do kupienia w sklepie opiera się na największej słabości kotów: lubią one jeść pokarmy atrakcyjne zapachowo i wzrokowo, ale niekoniecznie zdrowe. Dlatego zadedykowany dla swojego zwierzaka właściciel powinien poświęcić chwilę, by do domowego menu dodać parę rzeczy, które pupil może polubić. Przedstawiamy listę artykułów, którą każdy koci właściciel może użyć do tworzenia własnych przepisów na przekąski dla swojego czteronożnego przyjaciela.
- Drobne kawałeczki surowego mięsa lub wątróbki
- Skrawki ryby; tu jednak należy uważać na gatunek, gdyż niektóre z nich w za dużych ilościach rozkładają witaminę B1. Najzdrowsze ryby dla kotów to: łosoś, dorsz, szczupak, flądra, a także pstrąg.
- Paski suszonego mięsa; doskonały wybór, szczególnie dobry dla zębów, gdyż żucie pozwala zmniejszyć ilość kamienia nazębnego.
- Kabanosy; ale te wytworzone z mięsa, nie tylko aromatyzowane nim.
- Przysmaki naturalne, kremowe, półwilgotne; dostępne w sklepach, ale ze szczególną uwagą warto prześledzić ich skład.
- Melony, arbuzy; wiele kotów je uwielbia, a wybór ten szczególnie przyda się latem, kiedy mruczek mało pije, a te owoce mogą dostarczyć znaczącą ilość wody do jego organizmu.
- Dynia; choć w niewielkiej ilości, pozytywnie wpływa na koci układ trawienny.
- Żurawina; tak jak u ludzi, żurawina wspomaga układ moczowy, jest bogata w błonnik, witaminy i minerały. Ponadto spowalnia proces starzenia się i dba o kondycję sierści naszego pupila.
- Algi morskie; źródło żelaza, magnezu, wapnia, a także innych mikroelementów i witamin, zwiększają one odporność, chronią przed nowotworami i regulują poziom cukru. Koty lubią przede wszystkim ich rybny zapach, dlatego najlepiej mieszać je z karmą.
- Oliwki; w oliwkach znajdują się substancje, które działają na koty jak kocimiętka, jeśli twój pupil do nich należy, warto to wykorzystać.
Produkty te są łatwo dostępne. Warto przetestować, które z nich będą odpowiadać twojemu kotu, a za które z uniesionym ogonem podziękuje. Mimo metody prób i błędów, będziesz o wiele spokojniejszy, gdy kot pokocha nawet jedną z tych rzeczy – będziesz pewny, że spożywa coś zdrowego i dobrego dla niego samego. Pamiętaj, że nie zawsze musisz oferować mu je osobno, czasem można dorzucić coś do karmy, by zmiana nie była zaskakująca.