FLUDT u kotów

Jeśli Twój pupil zmienił swoje zachowanie, często oddaje mocz lub stara się go oddać, takie objawy mogą wskazywać na infekcję dróg moczowych. Choroby układu moczowego są stosunkowo powszechne zarówno u samców, jak i samic kotów. Niestety, są bardzo bolesne dla zwierząt i trudne do zdiagnozowania. Nieleczone mogą prowadzić do poważniejszych problemów zdrowotnych.

FLUTD u Kotów Płci Męskiej

Koty płci męskiej mogą doświadczać specyficznych typów chorób układu moczowego. Cewka moczowa u takich kotów ulega zapaleniu i pęcznieje, co prowadzi do bolesnych skurczów oraz uporczywej potrzeby oddawania moczu. Termin medyczny „FLUTD” (choroba dolnych dróg moczowych kotów) jest używany przez weterynarzy do opisania tej choroby u kotów płci męskiej.

Objawy FLUTD

FLUTD opisuje szereg schorzeń dotyczących pęcherza i cewki moczowej kotów. Główne objawy to trudności i ból przy oddawaniu moczu, zwiększona częstotliwość oddawania moczu oraz obecność krwi w moczu. Koty z FLUTD mogą również nadmiernie wylizywać się i oddawać mocz poza kuwetą, często na chłodnych, gładkich powierzchniach, takich jak kafelki czy wanna.

Czynniki Ryzyka

FLUTD może wystąpić w każdym wieku, ale zazwyczaj obserwuje się ją u kotów w średnim wieku, z nadwagą, które prowadzą mało aktywny tryb życia, korzystają z krytej kuwety, mają ograniczony dostęp do środowiska zewnętrznego i są karmione suchą karmą. Czynniki takie jak stres emocjonalny lub środowiskowy, gospodarstwa domowe z wieloma kotami oraz nagłe zmiany w codziennej rutynie mogą zwiększyć ryzyko wystąpienia FLUTD.

Leczenie FLUTD

Koty z FLUTD często otrzymują leki relaksujące cewkę moczową i leki przeciwbólowe. Czasami przepisywane są również leki przeciwlękowe, aby pomóc zwierzęciu osiągnąć stan spokoju. Rokowanie przeżycia jest zazwyczaj dobre, jednak nasilenie hiperkaliemii i obecność niedokrwistości mogą negatywnie wpłynąć na prognozy zdrowotne.

Wspomaganie Leczenia Stresu

W walce z nerwowością kota może pomóc Canifelox Calm. To kompleksowa formuła łagodząca objawy stresu i niepokoju, zalecana dla psów wszystkich ras w sytuacjach stresowych, jak również w zaburzeniach zachowania jako wsparcie terapii behawioralnej.

Canifelox Calm to karma uzupełniająca dla psów oparta na unikalnych drożdżach Yarrowia lipolytica z dodatkiem kozłka lekarskiego i tryptofanu.

Drożdże Yarrowia lipolytica posiadają wyjątkowe właściwości prebiotyczne i są doskonałą pożywką dla bakterii psychobiotycznych, które poprzez działanie na oś jelitowo-mózgową chronią organizm przed zaburzeniami związanymi ze stresem i niepokojem.

Kozłek lekarski (Valeriana officinalis) posiada właściwości wyciszające, zmniejsza stan niepokoju i ułatwia zasypianie.

Tryptofan, aminokwas biorący udział w wytwarzaniu serotoniny (hormonu szczęścia), wpływa na poprawę samopoczucia i łagodzi objawy stresu.

Preparat zapewnia naturalny efekt uspokojenia, nie powodując ospałości i senności. Wspomaga również radzenie sobie z agresją i zaburzeniami behawioralnymi. Jest zalecany w sytuacjach stresowych, takich jak wystawy, podróże, wizyty u weterynarza, hospitalizacja, lęk separacyjny oraz fobie dźwiękowe.


Jakie gatunki roślin są niebezpieczne dla Twojego pupila?

Kwiaty, ozdobne drzewa i krzewy ozdabiają pola, ogrody i mieszkania. Cieszą nasze oczy kiedy znajdziemy chwilę na relaks, a piękne zapachy zachwycają. Niestety kwiaty wzbudzają ciekawość u naszych zwierząt i często dochodzi do sytuacji, kiedy psy i koty zrywają rośliny i je gryzą. Niestety nasza radość szybko zostaje przerwana, kiedy widzimy, że nasze zwierzę zaczyna się źle czuć. Niestety mnóstwo roślin jest trująca dla zwierząt i mogą poważnie szkodzić Twojemu pupilowi.

Zatrucie trującymi roślinami nie jest rzadkie, około 5% psów zgłasza się z takim problem do weterynarza. Przyjrzyj się jakie rośliny masz na ogrodzie, lub w domu i zidentyfikuj je! Oczywiście zjedzenie niektórych roślin spowoduje lekkie objawy typu biegunka, niestety niektóre będą powodować poważne problemy, takie jak uszkodzenie wątroby. Co więcej, wiele niebezpiecznych dla psów roślin trujących to także rośliny często spotykane w domu, na przykład palma sagowa.

Palma sagowa

Palma sagowa, czyli Cycas Revoluta, lub  sagowiec wygięty i sagowiec odwinięty, jest odmianą najczęściej goszczącą w naszych domach. W cieplejszym klimacie oczywiście występuje dziko. Palma wyróżnia się swoimi sztywnymi liśćmi, które są rozłożyste. Niestety palma jest toksyczna dla wszystkich zwierząt domowych, a jej objawy to wymioty, biegunka, drgawki, niewydolność wątroby i potencjalnie śmierć. Jej liście i kora są umiarkowanie toksyczne, natomiast największe zagrożenie stanowią nasiona.

Tulipany

Są powszechnie znane i najczęściej kojarzą nam się z wiosną i Wielkanocą. Nie tylko pojawiają się w ogrodach, ale również w zrobią domy. Niestety w domach, w których żyją psy powinno się zrezygnować z kupowania tych kwiatów. Już od zjedzenia małej ilości liści może dojść do rozstroju żołądka. Jeszcze większe zagrożenie stanowią cebulki tulipana, które przez swój okrągły kształt mogą być pomylone z zabawką. Dodatkowo obserwuje się  silny rozstrój żołądka, depresję i utratę apetytu.

Konwalia

Niepozorna roślina z wyglądu delikatna i niewinna. Jest jej wygląd myli, ponieważ jej części są bardzo trujące. Nawet zjedzenie małej części rośliny może spowodować ogromny problem z sercem. Odnotowuje się często problemy z żołądkiem, układem nerwowym i krwionośnym.

Oleander

Roślina spotykana na każdym kroku w krajach Śródziemnomorskich.  W polskich warunkach wymaga odpowiedniej pielęgnacji i opieki. Jej kwiaty bardzo szybko zyskują uznanie, jednak jest trujący dla psów. Podobnie jak konwalie, oleander zawiera glikozydy nasercowe. Niestety oleander również będzie wpływał negatywnie na układ pokarmowy-biegunkę, ból brzucha i ślinienie się, a to może być śmiertelne.

Jakie gatunki roślin również mogą być zagrożeniem dla Twojego pupila?

Śledź najbliższe wpisy na naszym blogu!


Jak zadbać o kota w upalne dni?

Pogoda nas rozpieszcza, a wysokie temperatury sprawiają, że musimy się chłodzić. Jak jednak zadbać o koty, aby również komfortowo przechodziły przez upalne dni? Mamy dla Was kilka wskazówek:

Zadbaj o regularne czesanie

Dbanie o okrywę włosową kota, wyczesywanie zalegającej sierści i likwidowanie kołtunów to podstawa, która pomaga utrzymać odpowiednie odczuwanie temperatury. Jeśli kot ma wyjątkowo bujną sierść, warto rozważyć wizytę u groomera i strzyżenie.

Delikatne głaskanie wilgotną myjką

W upalne dni delikatne głaskanie kota wilgotnym ręcznikiem to znakomity sposób na schłodzenie. Pamiętajmy, aby ręcznik nie był zbyt mokry, co mogłoby spowodować dyskomfort pupila.

Wiatrak lub klimatyzator

Wiatraki i klimatyzatory stanowią wybawienie zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. Upewnij się jednak, że zimne powietrze nie wieje bezpośrednio na zwierzę, ponieważ może się ono przeziębić. Jeśli wiatrak jest słabo wydajny, można umieścić przed nim butelkę z zamrożoną wodą.

Dostęp do świeżej wody

Zwierzęta, tak jak ludzie, odczuwają pragnienie i muszą się stale nawadniać. Dobrym pomysłem jest postawienie w domu kilku miseczek z wodą, co zachęci kota do częstszego picia. Fantastycznym rozwiązaniem jest fontanna wodna.

Zasłanianie okien

Jeśli wychodzisz z domu na cały dzień i nie jesteś pewien, jaka temperatura panuje w domu, warto zasłonić okna, aby utrzymać chłód wewnątrz.

Mata chłodząca

Dobrym rozwiązaniem na upalne dni jest mata chłodząca, na której kot może swobodnie wypoczywać. Rynek oferuje coraz więcej produktów tego typu, które mogą znacząco poprawić komfort zwierzęcia.

Obserwacja kota

Przede wszystkim należy obserwować swojego kota. Jeśli pozostawia mokre ślady opuszek na podłodze, to oznaka, że się poci. Taki stan wymaga uzupełnienia płynów i delikatnego chłodzenia pomieszczenia. Uważnie monitoruj zachowanie swojego kota. Nadmierne dyszenie, otwarty pyszczek, ślinienie się, wymioty lub gorączka mogą świadczyć o udarze cieplnym i wymagają natychmiastowej interwencji.

Pamiętaj, że odpowiednia opieka i świadomość mogą znacząco wpłynąć na komfort i zdrowie Twojego kota w upalne dni.

 
 

4


MSM w żywieniu zwierząt

Metylosulfonylometan (MSM) jest związkiem organicznym siarki, to naturalny środkek przeciwzapalny i przeciwbólowy. Jest on stabilnym metabolitem DMSO (dimetylosulfotlenku). Dzięki niemu organizm otrzymuje siarkę, którą wykorzystuje w radzeniu sobie z wieloma schorzeniami, w tym zapalenia kości i stawów, alergii i zaburzeń trawienia. Siarka jest polecana dla psów zmagających się z problemami kostnymi, ponieważ jest niezbędna do syntezy chrząstki, co może wyjaśniać jej zastosowanie w leczeniu zapalenia stawów.

MSM jako indywidualny komponent, a również wzbogacany innymi surowcami często gości w mieszankach uzupełniających. Suplementacja psa MSM z dodatkiem przeciwutleniaczy poprawi zdrowie i długość życia psa. Naturalnie MSM występuje w mięsie, rybach, jajach, drobiu i mleku, a w mniejszej ilości w warzywach, roślinach strączkowych i owocach. Ze względu na wyczerpywanie się minerałów w glebie oraz utratę MSM podczas przechowywania i przygotowywania żywności, istnieją obawy, że źródła pokarmowe mogą nie dostarczać wystarczającej ilości siarki naszym zwierzętom. Ciekawostką jest, że MSM w organizmach żywych zmniejsza się wraz z wiekiem, co wskazuje, że zwierzęta starsze wymagają dodatkowej suplementacji.

Jakie korzyści niesie suplementacja MSM?

  • Blokuje impulsy bólowe we włóknach nerwowych w celu zmniejszenia przewlekłego bólu stawów.
  • Zwiększa aktywność kortyzolu, co zmniejsza stan zapalny.
  • Poprawia wchłanianie przez komórki niezbędnych witamin i składników odżywczych, co wydłuża życie.
  • Ma właściwości przeciwutleniające i może zmniejszać działanie wolnych rodników.
  • Ułatwia detoksykację organizmu, ułatwiając trawienie i wypróżnianie.
  • Przywraca elastyczność i przepuszczalność błon komórkowych.
  • Eliminuje szkodliwe pasożyty w jelitach.
  • Zmniejsza objawy alergii.

Mimo wielu korzyści na MSM patrzymy głównie ze strony układu kostnego. Suplementacja nim jest wskazana dla zwierząt zmagających się z chorobą zwyrodnieniową stawów, która prowadzi do degradacji chrząstki. Badania wykazały, że MSM może zakłócić proces niszczenia chrząstki i chronić chrząstkę stawową u zwierząt. Badania dowiodły, że MSM może radykalnie zmniejszyć skutki reumatoidalnego zapalenia stawów, takie jak deformacja i obrzęk. MSM modyfikuje reakcje układu odpornościowego i może chronić przed dalszym rozwojem zapalenia stawów.

MSM jest uważany za bardzo bezpieczny, dzięki czemu MSM można stosować przez długi czas.

Canifelox Moblity - Drożdże Yarrowia lipolytica to źródło substancji czynnych korzystnie wpływających na procesy kościotwórcze, poprawiających gęstość mineralną kości, a także ich wytrzymałość mechaniczną. 

Dzika róża jest źródłem wysoko przyswajalnej witaminy C, dzięki czemu wspomaga funkcjonowanie układu odpornościowego oraz przyczynia się do prawidłowej syntezy kolagenu.

Glukozamina i chondroityna to niezbędne składniki mazi i chrząstki stawowej, odpowiedzialne za prawidłowe odżywienie stawu. 

MSM to naturalne źródło siarki organicznej, która reguluje procesy wzrostowe, bierze udział w procesach metabolicznych tkanki kostnej i regeneruje tkankę łączną. 

Witamina C sprzyja prawidłowej produkcji kolagenu.

Wapń, fosfor, magnez, mangan, miedź, cynk – minerały w wysoko przyswajalnych formach, spełniają istotną rolę w odbudowie i regeneracji układu ruchu.


Stosowanie hydroterapii u psów

Wiedza o pielęgnacji psów wciąż rośnie. Powstają nowoczesne terapie dzięki którym można pomagać w zachowaniu zdrowia fizycznego. Szczególnie zwraca się uwagę na psy po wypadkach, lub na psy chore z układem kostno-stawowym. Hydroterapia jest rodzajem fizykoterapii, dzięki której psy wykonują ćwiczenia w klinice rehabilitacyjnej. Z tego rodzaju rehabilitacji często korzystają psy otyłe, lub te po operacjach, z dysplazją innymi problemami kostno-stawowymi.

Hydroterapia - na czym polega i jak działa?

Hydroterapia to ćwiczenia psa, chodzenie, bieganie w środowisku wodnym, na bieżni, która jest wypełniona wodą. Dzięki poruszaniu się w wodzie psy mogą wzmacniać tkanki miękkie-więzadła, ścięgna, mięśnie, czy najmniejszym obciążaniu chrząstki stawowej. Uważa się, że taki trening doskonale się sprawa u psów z kulawizną. Dodatkowo jest wskazana u psów ze wszelkimi problemami neurologicznymi. Hydroterapia pomaga we wzmocnieniu mięśni, jednocześnie relaksuje je i minimalizuje dyskomfort. Niejednokrotnie psy zaskakują swoich właścicieli na zajęciach z hydroterapii. Dzieje się tak ponieważ w wodzie psy odczuwają mniejszy ból, są w stanie wykonywać większy zakres ruchu, którego nie zobaczy się podczas normalnych spacerów. Efekty hydroterapii są szybkie, mięśnie są bardziej zarysowane, szybciej się budują i mimo, że pracują ciężko, to zarazem się relaksują i wszystkie skurcze nie są możliwe. 

Hydroterapia - sposób na odchudzenie psa

Hydroterapia jest również polecana psom w trakcie procesu odchudzania. Psy otyłe nie tylko mają nadmiar kilogramów, ale również ich stawy są w gorszej kondycji. Dlatego zaleca się, aby odpowiednią dietę połączyć z ćwiczeniami na bieżni wodnej. Są one najbardziej znanym rodzajem hydroterapii. Pies wchodzi na bieżnię, a ona stopniowo wypełnia się wodą. Gwarantuje to powolne przyzwyczajanie się do nowych ćwiczeń. Oczywiście specjalista będzie nadzorować trening pupila.

Hydroterapia jest często wybieranym sposobem fizjoterapii przez weterynarzy dla psów po operacjach. Jednak konieczne jest zdjęcie szwów, a rana musi być zrośnięta.

Należy pamiętać, aby przed umówieniem się na sesję terapeutyczną skonsultować się z weterynarzem lub zoofizjoterapeutą.


Swędzenie, uporczywe drapanie, lizanie skóry

Swędzenie, uporczywe drapanie, lizanie wybranego obszary skóry, to zachowania zwierzęcia, nad którymi właścicielowi jest trudno zapanować. Pupil może doświadczyć takich dolegliwości ze względy na alergie, infekcje skóry, które są spowodowane bakteriami, drożdżami, ukąszeniem owada, a nawet reakcją na drażniącą substancję np. sól zimą, kąpanie się w stawach, kałużach.

Jak radzić sobie z uporczywym swędzeniem psa?

Zwierzętom tymczasową ulgę przynosi lizanie łap, gryzienie skóry, a nawet ssanie, czy rzucie. Jeśli swędzenie dotyczy większej partii ciała, to często obserwuje się, że zwierzęta ocierają się o przedmioty, intensywnie się tarzają. Dodatkowo próbują się strzepywać, potrząsać uszami. Objawy te są na tyle irytujące dla zwierzęcia, że nie będzie on reagować na polecenia, próby zatrzymania lizania itd. Aby pomóc swojemu pupilowi należy zwrócić się o pomoc do lekarza weterynarii. Przed wizytą u weterynarza przeprowadźmy wnikliwą obserwację psa i zanotujmy ważne informacje tzn. od kiedy pies ma nietypowe zachowania, jak często, czy po jakiś aktywnościach, zjedzeniu pokarmu bardziej się nasilają? Są to bardzo ważne informacje, dzięki którym lekarz weterynarii będzie w stanie postawić odpowiednią diagnozę i kierunek leczenia. Nie pomijajmy żadnej informacji, jednak też nie popadajmy w panikę. Jeśli nasz pies wykazuje tylko jeden objaw np. uporczywe lizanie, to nie dopowiadajmy, że ciągle się tarza, drapie i jest osowiały. Tak dramatycznie przedstawiony przez nas obraz może zaważyć o niewłaściwie postawionej diagnozie.

Jak monitorować intensywność swędzenia u psa?

Narzędziem które bardzo pomaga jest określanie skali swędzenia od 1-10, gdzie kolejność rosnąca świadczy o intensywności problemu. 1-2 to normalne zachowania, odruch lizania, dbania o czystość skóry, 3 jest pierwszym etapem alarmu, Skala ta jest doskonała, aby analizować po jakich sytuacjach, porach dnia, lub roku swędzenie się nasila lub ustaje.

Rola odpowiedniego żywienia w walce ze swędzeniem

Odpowiednie żywienie może wspierać redukowanie swędzenie, poprawiać komfort zwierzęcia, dodatkowo wspomagać utrzymanie zdrowej, sprężystej skóry i miękkiej, błyszczącej sierści. W przypadku psów doskonale sprawdza się dodatek to żywienia podstawowego kwasów tłuszczowych omega 3 i omega 6. Bogactwem pierwszych są nasiona lnu i ryb, natomiast drugich olej słonecznikowy, oleju z nasion ogórecznika lekarskiego i olej z nasion czarnej porzeczki. Szczególnie dużo mówi się o olejach z wątroby dorsza, które są bogatym źródłem kwasów EPA / DHA. Nie tylko pozytywnie wpływają na zdrowie skóry i sierści, ale również poprawiają parametry krwi. To doskonały składnik w diecie psów, które zmagają się z różnymi chorobami świądowymi i zapalnymi, ponieważ wspierają zmniejszanie się objawów.

W linii Canifelox dla psów i kotów można odnaleźć produkt Canifelox Skin&Coat w wersji dla kotów i dla psów. Preparaty to kompleksowe formuły wspierające zdrowy wygląd skóry i sierści dla kotów i psów wszystkich ras
o wrażliwej skórze, zalecana szczególnie w okresie wymiany okrywy włosowej, przy problemach z włosem szorstkim, matowym, pozbawionym połysku oraz przy nadmiernej jego utracie, a także u zwierząt predysponowanych do schorzeń o podłożu alergicznym. Karmy uzupełniające w postaci wyjątkowej kompozycji estrów kwasów tłuszczowych omega 3-6-9. Produkt bogaty jest w kwasy tłuszczowe DHA, EPA, które stanowią kluczowy element zrównoważonej diety kota.


Astma u kota

Astma jest schorzeniem, które dotyka ludzi, konie, ale również koty. Jednak w przypadku mruczka pierwsze objawy mogą być niedostrzeżone ze względu na możliwy problem z odkrztuszaniem kul włosowych. Niektóre astmatyczne koty mogą wykazywać problem ze świszczącym oddechem, w takim przypadku należy udać się na pilną konsultację weterynaryjną.

Astma jest schorzeniem dotyczącym małych dróg oddechowych w płucach, zwanych oskrzelami. Prowadzi do zwężenia dróg oddechowych i nadmiernej produkcji śluzu, który gromadzi się i znacznie utrudnia przepływ powietrza. Wielki wysiłek związany z oddychaniem można prosto sobie wyobrazić na przykładzie brania oddechu przez słomkę. Trudność w oddychaniu kot może sygnalizować poprzez oddychanie przez otwarte usta, prostowanie szyi, branie szybkich i płytkich oddechów. Charakterystycznym objawem jest oddychanie brzuszne, czyli poruszanie się brzuszka wraz z każdym oddechem. Astma jest bardzo poważnym stanem w którym może dojść do zatrzymania krążenia.  W badaniu zauważa się również obrzęk ścian oddechowych, które często są bardzo podrażnione. Każdy oddech to prawdziwe wyzwanie, nie tylko ze względów średnicy dróg oddechowych, ale również z powodu skurczu mięśni dróg oddechowych. Nasilenie i konfiguracja podanych objawów są bardzo zróżnicowane. W przypadku niektórych kotów choroba może mieć łagodny przebieg, a inne osobniki mogą mieć poważne i złożone ataki, nad którymi trudno zapanować. U kotów z łagodną astmą może dochodzić do regularnego kaszlu, który zmiennie może się wydawać bardziej lub mniej świszczący.  Jednak w przypadku przewlekłej i ciężkiej astmy może dochodzić do zapalenia oskrzeli i ostrej niewydolności.

Co powoduje astmę u kotów?

Wyróżnia się dwa czynniki, które wywołują zachorowanie. Pierwszym jest aeroalergen. Jest to substancja unosząca się w powietrzu, która po dostaniu się do dróg oddechowych, wywołuje reakcję alergiczną. Efektem takiego schematu jest eozynofilowe zapalenie dróg oddechowych, nadmierne wydzielanie śluzu, skurcz oskrzeli, skurcz mięśni gładkich, przeciekanie naczyń krwionośnych i przebudowa dróg oddechowych. Kota astmatycznego należy otoczyć szczególną opieką, w której skupimy się na redukcji czynników drażniących z jego otoczenia tzn. dymu papierosowego, kurzu, roztoczy, pleśni, pyłków roślin, zakurzonego żwirku, chemii domowej i sztucznych zapachów.

Jak leczy się astmę?

Leczenie astmy jest złożone i z jednej strony wymaga leczenie farmakologicznego, dietoterapii i zmian w otoczeniu. Większość kotów podlega leczeniu lekami sterydowymi.

Astma oskrzelowa to popularne schorzenie układu oddechowego u kotów. Dotyka nie tylko straszne zwierzęta, ale również te młode. Najważniejsze jest, aby odpowiednio wcześnie zauważyć problem, ponieważ będzie to miało wpływ na sposób leczenia.


Odwodnienie u kota

Woda jest jednym z najbardziej podstawowych elementów w żywieniu kotów, jest niezbędna do życia. Jej odpowiedni poziom utrzymuje organizm w zdrowiu i pomaga we właściwym funkcjonowaniu. Brak zapewnienia odpowiedniej ilości wody w żywieniu kota może skutkować odwodnieniem, które zagraża życiu. Do stanu odwodnienia dochodzi kiedy zwierzę traci nadmierną ilości płynów z organizmu i nie pobiera jej dużo. Woda jest potrzebna nie tylko do transportu składników odżywczych, ale również usuwa toksyny z organizmu.

Stan odwodnienia można spowodować poprzez brak podawania odpowiedniej ilości wody do organizmu, ale również przy braku reakcji przy wymiotach , czy biegunkach. Dieta kota powinna być oparta na mięsie/karmach mokrych, które niosą w sobie duże ilości wody. Karma sucha co prawda jest wygodna do przechowywania, podawania, jednak zawiera bardzo mało wody. Po trafieniu do żołądka zaczyna czerpać z niego wodę. Przy każdym sposobie żywienia należy zapewnić wodę. Niektóre koty chętnie pobierają ją z miseczki, a niektóre wymagają fontann.

Odwodnienie może skutkować gorączką, udarem cieplnym, wymiotami, cukrzycą. Aby zapobiegać odwodnieniu jeszcze dzisiaj oblicz, ile wody potrzebuje Twój kot. Mówi się, że są to 88.72- 118.29 mL na 2,2 kg. Kiedy kot będzie na diecie opartej na BARF, karmie mokrej to spożycie dodatkowej wody będzie mniejsze. Karmy te składają się z min. 80% wody.

Podstawowymi objawami, które będą świadczyć o odwodnieniu jest utrata energii, dyszenie, brak apetyty, apatia, suche dziąsła. Dodatkowym testem na sprawdzenie, czy nasz pupil jest odwodniony jest delikatne chwycenie fragmentu skóry na łopatce i puszczenie. Szybki powrót skóry będzie świadczył, że zwierzę jest nawodnione. Natomiast odwodniona skóra będzie wracać do swojego kształtu przez długi czas. Skóra zostająca w zrobionej przez nas fałdce nie wróci do swojego kształtu.

Pierwszą reakcją po zauważeniu odwodnienia jest natychmiastowa wizyta u weterynarza i podanie kroplówki. W międzyczasie można oczywiście podać wodę przez strzykawkę do pyszczka, jednak nie dostarczy ona soli mineralnych w odpowiedniej ilości. Wizyta u weterynarza jest nieunikniona.

Odwodnienie szczególnie zagraża kotom i których zdiagnozowano raka, cukrzycę, nadczynność tarczycy i nerek. Na niekorzyść wpływa również wiek. W przypadku starszych zwierząt poziom tolerancji na brak wody jest znacznie niższy.

Po wyjściu zwierzęcia ze stanu odwodnienia nadal należy do obdarzyć szczególną opieką i uwagą. Wspaniale sprawdzi się liczenie spożycia wody, badania kontrolne i wizyty.


Zdrowie skóry i włosa u kota

Skóra jest największym organem ciała wielu zwierząt, również kotów. Ma wiele funkcji, ponieważ jest pierwszą barierą, która ma kontakt ze światem zewnętrznym. Dodatkowo reguluje temperaturę ciała i jest organem zmysłu. Skóra nie jest skomplikowana w swojej budowie, składa się z trzech warstw (naskórka, skóry właściwej, warstwy zewnętrznej), które mają określone funkcje. Skóra właściwa odpowiada za wytwarzanie przydatków, czyli włosów, pazurów. Najbardziej zewnętrzna (naskórek) stanowi najbardziej narażoną warstwę skóry na czynniki zewnętrzne i urazy np. otarcia. Naskórek nieustannie ulega przebudowie, dzięki procesowi keratynizacji jest gubiony stary, a budowany nowy. Proces ten warunkuje możliwość pełnienia funkcji zatrzymywania płynów, substancji odżywczych i nieprzepuszczanie niepożądanych substancji. Siłę tej bariery i tempo.

Na tempo wymiany komórek wpływa odżywianie, hormony, czynniki tkankowe, komórki odpornościowe skóry oraz czynniki genetyczne. Choroby, niektóre leki i stany zapalne również wpływają na prawidłowy wzrost komórek i keratynizację. Żywiąc w sposób odpowiedni i zbilansowany można wpłynąć na poprawę zdrowia, metabolizmu i funkcjonowania komórki. Odpowiednie odżywienie może poprawiać pigmentację, elastyczność skóry. Ciekawostką jest, że zdrowa skóra i naskórek zapewniają lepsze czucie u kotów.

Niezbilansowane żywienie, niedobory będą dawać o sobie znać poprzez spadek jakości włosa, wypadanie, łamanie się, szorstkość i matowość. Dlatego jeśli chcemy zadbać o jego kondycję, pierwszą rzeczą jest wzięcie pod lupę aktualnego żywienia, oraz dopasowanie go pod specyficzne okresy w roku. Na wiosnę i jesień koty gubią sierść, jest to spowodowane naturalną odpowiedzią na zmiany temperatury i ilość światła. Niestety włos i skóra są delikatne i bardzo podatne na czynniki zewnętrzne, leki, środowisko i pielęgnacje.

Zdrowa okrywa włosowa nie tylko będzie cieszyć oko i dłoń właściciela, ale również pełni funkcje ochronne np. przed uszkodzeniem i promieniowaniem. Gęsta sierść i grube włosy w zimie i chłodniejszych temperaturach jest w stanie zachowywać ciepło i zapewniać odpowiednie ogrzewanie kota. W przypadku wysokich temperatur podczas lata, sierść pomaga w chłodzeniu skóry, ponieważ letnia okrywa jest grubsza, krótsza i ma mniej włosów wtórnych. Zapewnia to lepszy przewiew.

Niedobory żywieniowe, które przekładają się na kondycję skóry i włosa głównie dotyczą wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, cynku i witamin. Kwasy tłuszczowe Omega 3 i 6 odgrywają ważną rolę w diecie kotów, zapobiegają reakcją zapalnym, pojawianiu się świądu lub schorzeń skóry.  Kwasy tłuszczowe omega 3-6-9 wspierają prawidłowe odżywienie, nawilżenie i dotlenienie skóry, dzięki czemu sierść nabiera połysku, miękkości i witalności.

Kompleksowa formuła wspierająca zdrowy wygląd skóry i sierści dla kotów wszystkich ras
o wrażliwej skórze, zalecana szczególnie w okresie wymiany okrywy włosowej, przy problemach z włosem szorstkim, matowym, pozbawionym połysku oraz przy nadmiernej jego utracie, a także u zwierząt predysponowanych do schorzeń o podłożu alergicznym.

Karma uzupełniająca w postaci wyjątkowej kompozycji estrów kwasów tłuszczowych omega 3-6-9. Produkt bogaty jest w kwasy tłuszczowe DHA, EPA, które stanowią kluczowy element zrównoważonej diety kota.

Witaminy E, A i D3 pomagają w ochronie komórek przed działaniem stresu oksydacyjnego, tzn. niekorzystnym działaniem wolnych rodników, co przyczynia się do spowolnienia procesu starzenia komórek skóry.

Specjalnie opracowana formuła w postaci bioestrów kwasów tłuszczowych cechuje się wysoką bioretencją, co gwarantuje najwyższą skuteczność działania i zapobiega przedwczesnemu wydalaniu z organizmu. Preparat zawiera prawidłowy stosunek kwasów omega 3 do omega 6 wynoszący 10:1.


Mikrobiom u psów i kotów – czy ma znaczenie dla zdrowia cz.3?

Mikrobiota to nie tylko określenie mikroorganizmów żyjących w jelitach, ale również tych np. na skórze czy w jamie ustnej. Pożyteczne bakterie są cennym składnikiem jamy ustnej kotów domowych. Zdrowe zwierzę posiada Proteobacteria w 75,2%, a Bacteroides 9,3%, Firmicutes 6,7%, Unculturable 2,7%, Spirochaetes 1,8%, Fusobacteria 1,3% i Actinobacteria 0,6% obserwowane są w znacznie mniejszych ilościach. Mikrobiota w organizmie to niesamowicie interesujący temat, z którym mamy styczność już przed narodzinami. Po naturalnym porodzie na ciało noworodka przekazywane są bakterie, które bytują w pochwie matki. Natomiast w przypadku zwierząt rodzonych przez cesarskie cięcie ich mikroflora jelitowa będzie przypominać skórę matki i mikroflorę jamy ustnej.  Informacje ze Świata nauki informują nas, że mikrobiotę jamy ustnej można podzielić na trzy grupy, podział ten został stworzony na podstawie profili bakteryjnych bytujących w konktetnych miejscach: na powierzchni tkanek twardych (płytka naddziąsłowa), powierzchni tkanek miękkich (błona śluzowa grzbietu policzka i języka) oraz śliny. Grupy te charakteryzowały się wyraźną liczebnością mikroorganizmów. Wiedza o mikrobiocie w jamie ustnej może być kluczem do uzyskania nieinwazyjnej metody zapobiegania i leczenia chorób przyzębia.

Mikrobiota odrywa również ważną rolę w funkcjonowaniu skóry. Jej odpowiedni skład będzie wzmacniał barierę organizm-środowisko, ograniczył kolonizację potencjalnych patogennych mikroorganizmów. Skóra jest również bardzo ważnym czynnikiem, który jest integralną częścią bariery jelitowej, która jak już wiadomo, chroni organizm przed patogenami. Ponadto bierze udział we właściwym funkcjonowaniu integralności samego jelita. Badania naukowe na grupie psów wykazały, że skóra zwierząt jest zasiedlona przez bogaty profil mikroorganizmów. Zdrowe i silne psy cechują się bioróżnorodnością mikrobioty, natomiast te nieodżywione, chore mają słabszą i mniej liczną. Nieodpowiedni skład mikrobioty skórnej zwierząt może nas informować o problemach zdrowotnych pupila. Choroba AD u psów można świadczyć o zaburzeniach związanych z dysbiozą jelit i zwiększoną przepuszczalnością jelit. Natomiast przy atopowym zapaleniu skóry i przy innych chorobach skóry zaleca się modulację mikrobioty jelitowej psa. Dzięki tym doniesieniom wiadomo już, że jelita i skóra działają na zasadzie interfejsu ciało-środowisko. Na przestrzeni lat powstało wiele badań, które wykazały związek między jelitami a skórą, a liczne dane łączą homeostazę przewodu pokarmowego ze zdrowiem skóry. Doniesienia z ostatnich lat wykazały, że miejscowe leczenie skórnych zmian chorobowych antybiotykami wywiera długotrwały wpływ na mikroflorę skóry. Dlatego na początku leczenie najczęściej stosuje się delikatne substancje antyseptyczne, które nie wpływają tak destrukcyjnie na mikrobiom skóry. Ciekawostką jest, że kontakt ze zwierzętami przynosi nie tylko korzyści psychiczne, ale też zdrowotne. Mieszkając ze zwierzętami domowymi zwiększa się różnorodność mikrobioty na skórze człowieka. Dodatkowo niemowlęta, które wychowują się z psami, mają zmniejszone ryzyko rozwoju astmy w późniejszym okresie życia.

Ten kompleksowy przegląd po właściwie zbilansowanej diecie, dodatkowych komponentach w żywieniu psów i kotów jest wspaniałym przesłaniem dla każdego opiekuna i właściciela. Żywienie skupiające się na wspieraniu rozwoju prawidłowej mikrobioty przekłada się na odporność, samopoczucie, wzrost naszego zwierzęcia.  Cykl artykułów o tym, czy żywienie na wpływ na dobrostan można prosto i zwięźle podsumować – TAK, ma wpływ! Zanim zdecydujemy się na żywienie naszego psa i kota warto pomyśleć o mikrobiocie, która jest integralną częścią jego organizmu.



Mikrobiom u psów i kotów – czy ma znaczenie dla zdrowia cz.2?

Nieprawidłowości w składzie mikrobiomu jelitowego mogą prowadzić do zaburzeń żołądkowo-jelitowych.  Są one częstą przyczyną wizyt u weterynarza. W tym przypadku często wspomaga się leczenie żywieniem. Żywienie wpływa na proporcję i skład mikrobioty. To jak pobierany przez zwierzę jest wchłaniany świadczy profil mikroorganizmów. Zwierzęta mięsożerne i roślinożerne mają inne rodzaje mikrobioty, które odpowiadają za dobre trawienie białek pochodzenia zwierzęcego, lub roślinnego. Organizm gospodarza posiada również konkretne enzymy trawienne do wybranego sposobu odżywiania. Wykazano, że zmiany w mikrobiomie zachodzą bardzo szybko, zmiana sposobu żywienia, różnice w zawartościach węglowodanów, białek i tłuszczów w znaczący sposób wpływają na mikroflorę bakteryjną u tych zwierząt. Zwierzęta przebywające na diecie odchudzającej charakteryzującej się wysoką zawartością biała, niskim poziomem tłuszczu i węglowodanów a wysoką zawartością błonnika będą mieć inną mikrobiotę w porównaniu do psów będących na diecie alergizującej, która posiada hydrolizowane średnie białko, wysoka zawartość tłuszczu, średnią ilość węglowodanów, niska zawartość błonnika. Psy na diecie odchudzającej w porównaniu do tych karmionymi dietą alergenną mają mniejsze zawartości Actinobacteria i Firmicutes oraz znacznie zwiększone proporcje Fusobacteria.

Probiotyki są powszechnie stosowane w celu poprawy mikrobiomu jelitowego. Te żywe mikroorganizmy są w szybko stanie zmieniać mikrobiom gospodarza,  wpływają na reakcje metaboliczne, przyczyniają się do zmiany obfitości bakterii chorobotwórczych lub pośrednio komunikować się z układem odpornościowym. Jednak warto wiedzieć, że sukces zasiedlenia mikrobiomu rezydentnego przez probiotyk zależy cech mikrobiomu gospodarza, jak i jego organizmu-jego żywienia. Dodatkowymi korzyściami ze stosowania prebiotyków wspieranie modulacji układu immunologicznego, pomoc w utrzymaniu stresu, wspomaganie organizmu przed infekcjami wywołanymi przez enteropatogeny, wspomaganie tempa wzrostu i rozwoju, oraz pomoc w kontroli zaburzeń alergicznych. Ostatnio nawet pojawiły się informacje o wsparciu radzenia sobie z  otyłością.

Prebiotyki są niestrawnym składnikiem żywności, który korzystnie wpływa na gospodarza, stymuluje on wzrost, aktywność i rozwój bakterii w okrężnicy, a tym samym poprawia zdrowie gospodarza. To tej grupy należą drożdże Yarrowia lipolytica. Dodawanie prebiotyków do codziennej diety psa może przynosić wiele korzyści. Dowiedziono, że psy karmione dietą drożdżami/cykorią charakteryzują się lepszym funkcjonowaniem układu pokarmowego, ich stolec ma lepszą konsystencję, co jest szczególne ważne w przypadku zwierząt z przewlekłymi biegunkami, zwiększoną ilością pożytecznych bifidobakterii, a ilością niepożądanych Clostridium perfringens. Dlatego włączenie prebiotyków do diety zwierząt domowych może korzystnie modulować mikrobiotę jelitową i zdrowie jelit oraz prawdopodobnie chronić zwierzęta przed infekcjami jelitowymi.

Węglowodany złożone to powszechnie występują w dietach psów i kotów. Są źródłem błonnika, frakcji nierozpuszczalnych i rozpuszczalnych i celulozy. Komponenty takie jak kukurydza, owoce, ryż, owiec, jęczmień są źródłami węglowodanów złożonych. Mimo że występuje mit, że produkty te są niepożądane w diecie psów i kotów to są dobrymi substratami dla mikrobiomu jelitowego. Rośliny są bogate we włókna, które w zależności od rodzaju mają specyficzne właściwości fizyczne i chemiczne. O działaniu włókna w przewodzie pokarmowym wpływa wielkość cząstek, objętość, charakterystyka powierzchni i właściwości hydratacyjne. Te czynniki świadczą o jego dostępność do rozkładania przez mikrobiotę.

Biorąc pod uwagę badanie profilu mikrobioty u kotów najbardziej pożądanym sposobem żywienia wydaje się być dieta o umiarkowanej zawartości białka i umiarkowanej zawartości węglowodanów. Wówczas  obserwuje się większe ilości Actinobacteria, Dialister, Acidaminococcus, Bifidobacterium, Megasphaera i Mitsuokella oraz mniejsze Fusobacteria. Taki profil korzystni wpływa na zdrowie jelit. Natomiast badania mikrobioty na grupie psów udowodniły, że karmy wysokowęglowodanowe z dużymi ilościami skrobi prowadzą do zmniejszenia ilości amoniaku w kale. Natomiast zbyt duża ilość wysokobiałkowych produktów ubocznych przyczynia się do podwyższenia pH, oraz sukcesywnego obniżenia zawartości kwasu propionowego i octowego a podwyższenia zawartości rozgałęzionych kwasów tłuszczowych i kwasu walerianowego. Takie zmiany w mikrobiocie często dają o sobie znać, a zwierzę cierpi na biegunkę. 

Ciąg dalszy za tydzień-o mikrobiocie skóry i jamy ustnej!


Mikrobiom u psów i kotów - czy ma znaczenie dla zdrowia?

Populacja zwierząt domowych stale wzrasta, na przestrzeni lat nawet w czasie pandemii Covid obserwuje się rozwój rynku zoologicznego. Statystyki przede wszystkim skupiają się na krajach zachodnich. Historia udomowienia zwierząt sprawiła, że psy i koty są doskonałymi przyjaciółmi człowieka. Zmieniające się prawo również przyczynia się do traktowania zwierząt jako stuprocentowych członków rodziny. Rozwój rynku, hodowli zwierząt nie tylko jest korzystny dla ludzi, ale również dla zwierząt. Badacze robią wszystko, aby zapewnić lepszy dobrostan, ulepszone techniki leczenia weterynaryjnego i innowacyjne żywienie. Odżywianie jest elementem, który przekłada się na zdrowie, długość życia, funkcje behawioralne i wiele innych. A kiedy nasz pupil jest szczęśliwy i zdrowy to właściciel również. Kilka lat temu bardzo dużo zaczęło się mówić o mikrobiomie  ludzkim, jego wpływie na organizm, odporność. Zgromadzona wiedza została wykorzystana w żywieniu zwierząt. Zatem czy stosowanie probiotyków w żywieniu psów i kotów przekłada się na lepszy dobrostan?

Psy i koty w przeszłości głównie wybierały dietę wysokobiałkową, żywiły się innymi mniejszymi ssakami, ptakami, a udział zbóż w ich diecie był znikomy. Rozwój branży, nowe trendy, humanizacja ich żywienia sprawiły, że dotychczasowe przystosowanie do diety wysokobiałkowej zostało zastąpione dietą wysokowęglowodanową, wysokoprzetworzoną. Co za tym idzie mikrobiota tych zwierząt uległa zmianie, oraz została zmniejszona bioróżnorodność organizmów. Badania wykazały, że skład i aktywność mikrobioty są powiązane z chorobami i problemami ze strony układu pokarmowego u naszych pupili. Początkowo zauważono w medycynie, że nasze zdrowie, odporność zależy w dużej mierze od jelit, a konkretnie od mikrobioty. Zdrowia, silna, rozwinięta będzie się przekładać na nasze zdrowie fizyczne, oraz psychiczne. To samo zaobserwowano u zwierząt towarzyszących. Mikrobiom znajdujący się w przewodzie pokarmowym wpływa na wchłanianie składników odżywczych, ochronę przed patogenami i funkcje troficzne. Wyniszczenie jej wynikające stanami zapalnymi, antybiotykoterapią będą wpływać na obniżenie wchłaniania składników, są również ryzykiem do rozwinięcia się choroby. Wiele tych zaburzeń będzie dawać o sobie znać, a najczęstszymi objawami są biegunki, otyłość, alergie.

Obecnie rozwój diagnostyki i wiedzy na temat mikrobioty przyczyniły się ułatwienia przeprowadzania badań. Poznano, że skład mikroflory jelitowej jest bardzo podobny u kotów i psów. Bakterie FirmicutesBacteroidetesProteobacteriaFusobacteria Actinobacteria  są gatunkami najczęściej obserwowanymi w najwyższej ilości w jelitach psów i kotów. Jednak badania z 2020 roku udowodniły, że psy charakteryzują się wyższym stosunkiem bakterii Enterococcus, FusobacteriumMegamonas i SMB53 w porównaniu do kotów, które to się wyróżniają wyższą zawartością bakterii Aldercreutzia, Alistipes, Bifidobacterium, Carnobacterium, Collinsella, Coprococcus, Desulfovibrio, Faecalibacterium, Oscillospira, Parabacteroides, Peptococcus, Peptostreptococcus, Ruminococcus, Slackia i Sutterella. Jednak na proporcje składu mikrobioty wpływają również inne czynniki. Zależą od czynników takich jak rasa, dieta, wiek, środowisko życia i formy leczenia. Kiedy badanie mikrobioty wskaże niewłaściwe wyniki, potencjale infekcje, lekarz weterynarii szybko może zaproponować różne terapie. Jedną z nich jest stosowanie probiotyków. Już wiadomo, że preparat probiotyczny powinien być złożony z min. 3-5 szczepów, tak aby pożyteczne bakterie mogły się osiedlić na określonych odcinkach przewodu pokarmowego. Lactobacillus należą do bakterii, które zasiedlają powszechnie wszystkie części jelita psa, a najczęściej obserwowanym gatunkiem jest Lactobacillus acidophilus. Badanie składu mikrobioty u psa, który posiada duże ilości Lactobacillus fermentum, Lactobacillus rhamnosus i Lactobacillus salivarius zostanie uznany za zwierzę charakteryzujące się bardzo dobrym profilem bakterii i oznaczają zdrowe jelita. Natomiast znane Bifidobakterie nie tylko są ważne dla ludzi, ale również dla zwierząt. Obfite ilości będą występować u zwierząt zdrowych, natomiast ich mała zawartość będzie informować o potencjalnym IBD u kotów.

Następna cześć o roli żywienia w kształtowaniu mikrobiomu za tydzień.


Jak stres wpływa na zwierzęta?

Wiele problemów zdrowotnych, nawracające biegunki, wymioty, choroby serca mogą być następstwami stresu i niepokoju u zwierząt.  Świadomość właścicieli zwierząt, behawiorystów i weterynarzy na przestrzeni lat bardzo wzrosła i jest ciągle doskonalona. Świat nauki dąży do jak najlepszego poznania funkcji mózgu i zrozumienia jego funkcjonowania. W przypadku stresu i niepokoju najbardziej interesujący wydaje się obszar pnia mózgowego. Natomiast mózg jest obszarem zainteresowań w przypadku pojawienia się problemów behawioralnych.

Wielu właścicieli zgłasza problem, że w czasie podniecenia emocjonalnego, nie mają kontaktu ze swoim pupilem. Mimo wydawania poleceń pies nie słucha, nie wykonuje ich. Takie zachowanie to nic niepokojącego, a wręcz normalnego. Powodem takiego zachowania jest układ limbiczny, będący centrum emocjonalnym. Wysokie pobudzenie, ekscytacja powodują aktywację tego układu. W takich momentach zdolność zwierzęcia do klarownego myślenia jest obniżona. Podsumowując, w przypadku reakcji na stres, dochodzi do aktywacji układu limbicznego, a układ odpowiedzialny za logiczne myślenie jest osłabiony. Najnowsze badania naukowe dowodzą, że nawet jednego wydarzenie, które zestresowało zwierzę może mieć wpływ na przyszłe zachowania i reakcje.

Reakcji na stres i lęk nie da się uogólnić. Są zwierzęta bardziej wrażliwe, które będą reagować pogorszeniem apetytu, oddawaniem moczu poza kontrolą, inne zwierzęta będą reagować agresja czy zwiększoną aktywnością. Niemiej jednak ostry stres może mieć wpływ na zdrowie i zachowanie naszego pupila.

Odpowiednia socjalizacja na wczesnych etapach życia jest w stanie modulować reakcje na nieznane bodźce w późniejszych latach. Łagodne stresory, które się pojawiają w trakcie poznawania Świata przez pupila stymulują układ nadnerczy, hormonalny, przysadki mózgowej, co warunkuje lepsze zdolności do radzenia sobie z wyzwaniami. Natomiast kiedy pies nie przejdzie odpowiedniej socjalizacji, lub jest narażony stres, wykazuje zmiany behawioralne dochodzi do podwyższenia poziomy prolaktyny, CRH i ACTH. W przypadku do przewlekłego stresu dochodzi do wzrostu kortyzolu, obciążenia układu odpornościowego i obciążenia układów.

Psy i koty zestresowane mogą wykazywać objawy takie jak: napięte mięśnie, ziajanie, dyszenie, spłaszczone uszy, gotowość do działania, pobudliwość, ślinotok, wokalizacja, niechęć do zabiegów pielęgnacyjnych. Im szybciej zauważymy, że nasze zwierzę ma problemy tego typu i szybciej zareagujemy np. wprowadzając suplementację, terapię behawioralną czy leki to zwiększamy szanse na powodzenie.

Pamiętajmy, że okres noworoczny to bardzo wymagający czas dla zwierząt. Większość pupili z trudem przechodzi przez Noc Sylwestrową. Nawet dwa dni stresu mogą skutkować osłabieniem układu odpornościowego, zaburzeniami układu trawiennego, a w Nowy Rok wejdziemy do gabinetu weterynaryjnego, zamiast witać nowy rozdział w naszym życiu.

Zadbaj o swojego pupila, przygotuj go na bezstresowe powitanie Nowego Roku!


Wścieklizna - zagrożenie dla ssaków

Wścieklizna choroba zapomniana, która od paru lat jest coraz częściej spotykana i jest prawdziwym zagrożeniem dla psów, kotów i innych ssaków. Finał choroby może być przykry dla właściciela zwierzęcia, ponieważ wścieklizna jest nieuleczalna. Zgodnie z przepisami w Polsce jest obowiązek szczepienia psów po ukończeniu 3. miesiąca życia, co 12 miesięcy. W Polsce głównymi nosicielami wścieklizny w Polsce są lisy i nietoperze. Nie ma sprawdzonego antidotum na wyleczenie pacjenta. Jedynym sposobem na zapobiegnie rozprzestrzenianiu się wścieklizny, są coroczne szczepienia.

Do zarażenia wścieklizną dochodzi po kontakcie z wirusem z rodzaju Lyssavirus, który może być przekazany przez ślinę, błonę śluzową i krew. Stanowi zagrożenie dla każdego ssaka, również dla zwierząt. Wirus wścieklizny atakuje mózg i rdzeń kręgowy. Wszystkie ssaki, w tym psy i ludzie, mogą zachorować na wściekliznę w wyniku ugryzienia, zadrapania. W większości przypadków o zakażeniu wścieklizną dowiadujemy się na podstawienie niepokojących, typowych objawów. Wówczas niestety pacjenta nie da się uratować. Przy wczesnym wykryciu wirusa możliwe jest wyleczenie, dlatego jeśli po spacerze w lesie czy na polu zauważyłeś ugryzienie, lub zadrapanie, lepiej zbadaj swojego pupila. Mimo ze okres inkubacji po ugryzieniu wynosi od dwóch do dziesięciu tygodni to po wystąpieniu pierwszych objawów wścieklizny choroba trwa od jednego dnia do jednego tygodnia, wtedy jest już za późno. Szybkość pojawienia się objawów będzie się związana z odległością rany do mózgu. Zranienie zainfekowane wścieklizną które będzie blisko mózgu szybciej da o sobie szybciej znać. Wirusy wścieklizny rozprzestrzenia się bardzo szybko przez krwiobieg, wolniej przez nerwy, docierając za ich pomocą do miejsca przeznaczenia, czyli do mózgu. Objawami wścieklizny jest dysfunkcja ośrodkowego układu nerwowego (OUN). Choroba rozwija się zazwyczaj w trzech fazach, przy czym właściciele psów często nie rozpoznają pierwszej z nich. Pierwsza faza dotyczy pojawienia się gorączki, biegunki, wymiotów, kaszlu, czasami mogą się pojawić sporadyczne zmiany usposobienia. O wkroczeniu w drugą fazę mówimy kiedy zwierzę jest wrażliwe na otoczenie, światło, powietrze i szum wiatru. Widok wody może być bodźcem do nienaturalnego zachowania. Zwierzęta mogą być agresywne, wybuchowe, niespokojne. Charakterystyczne jest ślinienie się, skurcze mięśni. Jednym z najbardziej znanych objawów wścieklizny u psów jest pienienie się w jamie ustnej. Psy na tak zaawansowanym etapie nie kontrolują swoich mięśni - szczególnie w głowie i gardle. Ostatecznie oddychanie nie jest możliwe, co prowadzi do śmierc. Trzecia faza jest bezpośrednim zagrożeniem życia, u zwierzęcia wkraczającego w tę fazę obserwuje się skurczem paraliż i śmierć z powodu porażenia dróg oddechowych (uduszenie).

Podejrzenie zakażenia wścieklizną należy zgłosić właściwemu powiatowemu lekarzowi weterynarii. Podejmuje on decyzje o dalszym trybie postępowania. Jeżeli istnieje podejrzenie o kontakcie ze zwierzęciem chorym na wściekliznę, powiatowy lekarz weterynarii może zdecydować o poddaniu psa obserwacji lekarsko-weterynaryjnej. Z reguły obserwacji poddane zostają zwierzęta, odnośnie których brak pewności co do ciągłości szczepień. Szczepienia są podstawą zapobiegania wściekliźnie. Sprzyjają wytwarzaniu przeciwciał, ale jest skuteczne tylko wtedy, gdy jest podawane przed dostaniem się wirusa do układu nerwowego. Nowoczesne szczepionki przeciwko wściekliźnie dla psów, kotów, koni i fretek są niezwykle bezpieczne i skuteczne.


Kule włosowe u kotów

Kule włosowe u kotów są nieprzyjemne nie tylko dla zwierzęcia, ale również są stresujące dla właściciela. Stanowią poważne zagrożenie, ponieważ mogą powodować blokady jelitowe. Istnieją sposoby, aby zapobiegać nieprzyjemnym konsekwencją.

Codzienna pielęgnacja, czesanie sierści kota powinna być codziennością. Warto poświęcić kilka minut dziennie na czynności pielęgnacji. Inaczej Twój kot będzie usuwał luźną sierść, zbierając ją przez haczykowatą strukturę języka. Koty które nie mają trudności z usuwaniem włosów i wydalają je wraz z kałem. Niestety u kotów, które mają predyspozycje do powstawania bezoarów dochodzi do gromadzenia się włosów i zbijania się ich, wówczas mogą doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Niekiedy zdarza się, że kot próbuje zwymiotować kulę włosową, aby się jej pozbyć. Powoduje to u kotów dyskomfort, ponieważ bezoar przechodzi przez wąski przełyk, a w trakcie tej drogi ulega zwężeniu i spłaszczeniu. Kule włosowe najczęściej pojawiają się u ras długowłosych. Koty krótkowłoso dużo lepiej radzą sobie z wydalaniem sierści. Zaleca się, aby koty długowłose strzyc co pół roku.

Będąc właścicielem kota, możesz nawet nie być świadomy, czy zdarzyło się kiedyś Twojemu pupilowi zwymiotowanie kuli włosowej. Jednak są posiadacze zwierząt, którzy doskonale wiedzą, jakie objawy towarzyszą w przypadku zakłaczenia. Odgłos towarzyszący pupilowi eliminującymi kulę włosową w pierwszym kontakcie może być niepokojący. Jeśli zaobserwujesz objawy, które mogą świadczyć o zalegającej kulki włosowej natychmiast umów swojego pupila do weterynarza, ponieważ brak interwencji może skutkować zagrożeniem życia. Miej na uwadze kiedy Twój kot wymiotuje, jest apatyczny, ma biegunkę lub zatwardzenie.  

Dostosuj dietę kota i stosuj pasty odkłaczające dla kota:

- zwiększ zwartość wody w pożywieniu, rozważ przejście z diety suchej na mokrą. Głównie celem żywienia kotów z predyspozycjami do powstawania kul włosowych jest nawilżenie układu trawiennego, tak aby masa włosów miała szansa na przejście. Zapewnij pupilowi miskę ze świeżą wodą, tak aby zawsze mógł nawilżyć gardło i żołądek.

- dodaj więcej ryb do diety – ryby są wspaniałym źródłem białka, dostarczają również olejów, dzięki czemu kule włosowe mają szanse na łatwiejsze przejście. Dodatkowo są dobrym źródłem kwasów Omega 3,6,9 i odżywiają mózg.

-dodatkowo w żywieniu zadbaj o dobrej jakości błonnik, który dba o poprawne funkcjonowanie jelit i regularność wypróżnień.


Nagietek - kwiat bezpieczny dla psów

Znany naukowo jako Calendula officinalis, nagietek jest rośliną należącą do rodziny roślin kwitnących, czyli Asteraceae. Nie jest szczególnie wymagającą rośliną w uprawie, dlatego doskonale sprawdza się w polskich ogrodach na gruncie i w donicach. Jego jaskrawożółte i pomarańczowe kwiaty stanowią doskonałą ozdobę oraz pięknie pachną. Nagietek jest kwiatem bogatym w substancje odżywcze, często jest wykorzystywany do celów leczniczych i kulinarnych. Znalazł również swoje miejsce w żywieniu oraz pielęgnacjo zwierząt.  

Nagietek jest już od dawną znaną rośliną leczniczą należącą do rodziny astrowatych. Można bez większego problemu wyhodować na własnym balkonie, ogródku i cieszyć się zbiorami przez cały rok, o ile odpowiednio go wysuszymy i szczelnie zamkniemy w słoju w ciemnym i suchym miejscu. Charakteryzuja się bogatą gamą właściwości prozdrowotnych, działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie oraz przeciwgrzybicznie.

Kwiaty nagietków są szczególnie ważne, zawierają saponiny, które mają właściwości hemolityczne i przeciwzapalne. Świetnie sprawdza się jako dodatek do maści leczniczych, które można stosować na rany i otarcia, ugryzienia, przesuszone poduszki łap, uszy po zapaleniach bakteryjnych, świetnie koi skórę oraz jest nieoceniony w terapii alergii skórnych. Polecany przy nieżytach jelit, redukuje stany zapalne. Napar z płatków nagietka podawany szczeniakowi może się przyczynić do poprawy ogólnego składu mikrobiologicznego w jelitach oraz przyczynić się do wzmocnienia ich pracy oraz zdrowia.

Nagietek jest również polecany w leczeniu ran skóry, pomaga w tworzeniu się nowej tkanek, poprawia stan skóry oraz doskonale przyspiesza czas gojenia. Maść nagietkowa powinna się znaleźć w apteczce u każdego psa.

Nagietek jest często dodawany do karm pełnoporcjowych i mieszanek paszowych dla zwierząt, dzięki wszystkim zasługom. Wyhoduj w doniczce lub ogródku nagietki i zrób dla psa zdrowe przysmak, lub dodaj płatki do karmy!


Bezpieczny ogród dla pupila

Kiedy za oknem piękna pogoda, kwiaty kwitną, a my spędzamy dużo czasu w ogrodzie na pielęgnacji roślin, to oznacza, że rozpoczął się szczególny czas, kiedy specjalnie powinniśmy zwrócić uwagę na zwierzęta domowe, czy aby na pewno są bezpieczne na terenie ogrodu. Może się zdarzyć, że w ferworze zabawy kot lub pies pogryzie roślinę, nawóz czy preparaty do usuwania szkodników. Co wtedy?

Dlatego dodatkowo pod tym kątem należy przeanalizować czy nasz ogród jest bezpieczny dla pupila. Zmiana roślin na nietrujące będzie ciężka dla osoby, która od lat je pielęgnowała. Istnieją sposoby, aby zadbać o zdrowie pupili i o zieleń. Zatem sprawdźmy, jaki ogród jest bezpieczny dla psów i kotów, a nad bezpieczeństwem, jakiego musimy popracować.

Jeśli zaobserwujemy niepojące objawy takie jak konwulsje, wymioty, osowiałość, biegunkę, opuchnięty język, blade wargi, tkliwy brzuch, brak apetytu to sygnały, aby natychmiast udać się ze zwierzęciem do weterynarza. Są to typowe objawy zatrucia, najlepiej, abyśmy powiadomili jakie rośliny czy substancje mogły spowodować taki stan. Do roślin szczególnie trujących dla psów i kotów należą:

  • trzmielina – może wywoływać śpiączkę, drgawki, wymioty i biegunkę
  • bukszpan – niekorzystne działanie na układ pokarmowy, co skutkuje biegunką, wymiotami oraz ogólnym podrażnieniem błon śluzowych, zawierający garbniki, olejki eteryczne oraz alkaloid buksynę
  • ostrokrzew - niekorzystne działanie na układ pokarmowy ze względu na obecność saponin
  • hortensja – w szczególności pąki powodują dyskomfort w jamie brzusznej
  • azalia/różanecznik – dyskomfort w jamie brzusznej, spięcie, podrażnienie żołądka, a nawet konwulsje
  • cis – zaburzenia pracy serca,  zaburzenia funkcjonowania układu oddechowego i żołądka
  • ligustr pospolity – zatrucie może skutkować biegunką, wymiotami, zapaścią a często nawet śmiercią

Do trujących pnączy należą: glicynia, dławisz zawierający toksyczne substancje – alkaloidy seskwiterpenowe oraz euonyminę, bluszcz pospolity mogą powodować wymioty i biegunkę, natomiast powojnik zawierający toksyczny glikozyd drażniący powoduje owrzodzenia żołądka a wiciokrzew nawet problemy w oddychaniu i zaburzenia rytmu serca.  Amatorzy własnych owoców będą musieli też uważać na swoje uprawy. Winogrona mogą prowadzić do uszkodzeń nerek, natomiast pestki jabłek, wiśni i brzoskwiń mogą prowadzić nawet do śmierci. Zwiędłe liście jabłoni zawierają glikozyd cyjanogenny, który w układzie pokarmowym przekształca się w cyjanowodór, który jak powszechnie wiadomo jest trujący.

Aby nie rezygnować z dobrodziejstw natury oraz z pięknych roślin w ogrodzie pomogą siatki lub płotki ogrodowe, które skutecznie uniemożliwią zjedzenie rośliny przez pupila. Pamiętajmy również, aby przetrzymywać środki ochrony roślin, nawozy oraz substancje trujące ślimaki, mrówki w szczelnie zamkniętym pojemniku i przechowywać w miejscu poza zasięgiem czworonogów. Wymienione przykłady to tylko część najczęściej spotykanych roślin w polskich ogrodach. Jeżeli chcesz być pewny bezpieczeństwa wszystkich kwiatów, krzewów oraz drzew obecnych w Twoim ogrodzie, poszukaj informacji na ich temat.


Żywienie kotów starszych

Kiedy Twój kot zaczyna się mniej ruszać, więcej spać i przeżył już sporo lat to oznaka, że wkracza w wiek seniora. Nawet naszego ukochanego i najbardziej zadbanego mruczka nie ominie zjawisko starzenia. I czasami ciężko nam na sercu jak widzimy, że jego stawy zaczynają niedomagać, nie jest już taki radosny i aktywny. Jak można dostosować dietę do potrzeb kota seniora? Czy suplementacja jest wskazana?

Żywienie kotów starszych jest trudnym tematem, ponieważ każdy kot ma swoje problemy zdrowotne, pod które należy dobrać odpowiednią dietę. Pod uwagę należy wziąć jego styl życia, aktywność.  Nawet u zdrowego kota wraz z wiekiem często dochodzi do utraty beztłuszczowej masy ciała. Dzięki interwencji żywieniowej można ograniczyć to zjawisko. Pomoże wprowadzenie diety o wyższych poziomach białka. Żywienie w przypadku kotów starszych nieobciążonych chorobami powinno być obfite w energię, być wysokiej jakości, strawności oraz łatwo przyswajalnym białku. Odpowiednia dieta, stosowana długoterminowo jest w stanie przynieść wiele korzyści dla zwierzęcia, wydłużyć jego życie, ograniczyć powstawanie chorób. Dieta bogata w antyoksydanty, oleje, prebiotyki ma pozytywny wpływ na zdrowie i długość życia kotów. Dlatego suplementacja preparatami uzupełniającymi wydaje się być istotna.

Niestety u wielu pupili wraz z wiekiem zaczynają się rozwiać problemy zdrowotne, które znacznie wpływają na dietę. Cukrzyca często skutkuje pojawieniem się dodatkowych kilogramów, nieleczona prowadzi do rozwoju otyłości. Poprzez interwencje dietetyczną możnazarządzać chorobą. Wielu specjalistów zaleca przejście na dietę wysokobiałkową, niskowęglowodanową. Regularne ważenie oraz modyfikacja ilości karmy zgodnie z chudnięciem kota będą dobrym narzędziem do oceny kondycji zwierzęcia, oraz do walki z cukrzycą. Natomiast choroba nerek jest niebezpieczną w konsekwencjach chorobą, która może przerodzić się w ich niewydolność. Starsze koty obciążone schorzeniem powinny być na diecie o niskiej zawartości fosforu, mniejszej ilości soli oraz białka. Starsze pupile dodatkowo mogą mieć zęby w złej kondycji lub być po ekstrakcji, wówczas powinny dostawać pokarm miękki, tak aby nie nagniatać dziąseł.

Karmę podstawową należy wzbogacać o dodatkowe mieszanki paszowe kiedy mamy do czynienia np. z problemami jelitowo-żołądkowymi, z układem kostnym, nerkami, nowotworami i innymi. Wówczas należy wzbogacić dietę pupila w substancje odżywcze mogące poprawić komfort jego życia. Sędziwy wiek często prowadzi do utraty beztłuszczowej masy ciała, co może ograniczyć dieta o wyższych poziomach białka. Dieta w przypadku kotów starszych nieobciążonych chorobami powinna być obfita w energię, być wysokiej jakości, strawności oraz łatwo przyswajalnym białku. Odpowiednia dieta, stosowana długoterminowo jest w stanie przynieść wiele korzyści dla zwierzęcia, wydłużyć jego życie, ograniczyć powstawanie chorób. Dieta bogata w antyoksydanty, oleje, prebiotyki ma pozytywny wpływ na zdrowie i długość życia kotów. Dlatego suplementacja preparatami uzupełniającymi wydaje się być istotna.

Zadbaj o zdrowie pupila wraz z Canifeloxem. Poznaj produkty dedykowane dla Twojego pupila.


Żywienie kotów dorosłych

Koty są mięsożercami, z tego względu ich plan żywienia powinien zawierać dobrej jakości i łatwo przyswajalne białko pochodzenia zwierzęcego. Ewolucja kotów sprawiła, że ich naturą jest zdobywanie ofiary np. małych ssaków, dzięki czemu pobierają białko, tłuszcze i bardzo małą dawkę węglowodanów. Jako odpowiedzialni i świadomi właściciele nie powinniśmy ingerować w ich naturalne potrzeby. Jakie wymagania powinna spełnić karma dla kota?

Pełnowartościowy, zdrowy posiłek kota powinien uwzględniać właściwe zapotrzebowanie kaloryczne, być obfity w białko, tłuszcze, witaminy, makro i mikroelementy. Odpowiednio dobrany plan żywieniowy musi być ustalany na podstawie poziomu aktywności, docelowej wagi, wielkości oraz płci w okresach po kastracji/sterylizacji. Koty domowe niemające zbyt dużo ruchu w ciągu dnia mają nawet o 10% niższe zapotrzebowanie na energię, a koty aktywne nawet o 10-40% więcej. Podawanie karm komercyjnych zapewnia podaż na składniki odżywcze, których niedobór może być tragiczny w skutkach. Należy do nich tauryna, której deficyty uniemożliwiają poprawne funkcjonowanie serca, wzroku oraz reprodukcji. Naturalnie można ją odnaleźć w mięsach.

Porównania karm dostępnych w sklepie może dokonać każdy właściciel i wybrać tę najbardziej właściwą pod względem składu i ceny. Wystarczy przeanalizować skład produktu, który można odnaleźć na opakowaniu. Karmy suche charakteryzują się zawartością od 6 do 10 % wody. Żywiąc kota karmą suchą należy pamiętać, że jego zapotrzebowanie na wodę będzie wyższe. Pamiętajmy, aby kot miał stały dostęp do świeżej wody. W składzie kolejność składników świadczy o ich procentowym udziale w recepturze w kolejności od rosnącej do malejącej. Najlepiej szukać karmy, która na pierwszej pozycji ma mięso bądź produkty uboczne mięsa i zawiera jak najmniej węglowodanów. Zawartość białka powinna wynosić minimum 26% w suchej masie, w większości karm będzie można zauważyć dużo większą ilość- 30-45%. Tłuszcze powinny być na poziomie minimum 5%.

W przypadku kastracji lub sterylizacji należy przejść na specjalistyczne żywienie oraz obserwować masę ciała kota, aby nie dopuścić do nadwagi. Po zabiegu lekarz weterynarii powinien powiadomić opiekunów pacjenta o konieczności przejścia na specjalną dietę po zabiegu. Koty poddane kastracji mają mniejsze wymagania żywieniowe, mimo to już po 72h po zabiegu obserwuje się wzmożony apetyt. Jeśli już przed zabiegiem można było zauważyć tendencję do tycia, to rozważne byłoby ograniczenie zawartości tłuszczu w diecie.

Na wybór rodzaju żywienie oraz odpowiedniej karmy nie ma żadnej reguły. Pewne jest, że musi zawierać wszystkie niezbędne substancje odżywcze, być tolerowana przez kota oraz być w pełni przeznaczona dla niego – wiek, choroby, aktywność. W celu uzupełnienia karm bytowych należy sięgnąć po mieszanki paszowe.


Kotka w ciąży.

Ciąża to szczególny okres, podczas którego dochodzi do wielu procesów, zwierzę ma zwiększone zapotrzebowanie na składniki odżywcze, a udane poczęcie powinno być zakończone odpowiednią laktacją. Odżywianie dla kotów w ciąży jest ważne na wszystkich etapach ciąży. 

Ciąża u kotek trwa około 63-65 dni. Jest podzielona na trymestry. Pierwsze symptomy ciąży można zaobserwować już po 21 dniach od momentu zapłodnienia. Wówczas sutki kotki zaczynają się robić większe, bardziej różowe. Zwierzę łagodnieje, wykazuje chęci do przytulania, głaskania. Mogą wystąpić ranne mdłości. Potwierdzenie ciąży można uzyskać wykonując USG. Zrobione w odpowiednim momencie pozwoli nam zobaczyć ilu kociąt powinniśmy się spodziewać. W 50 dniu ciąży wyczuwalne są ruchy maluchów. Dlatego na tym etapie należy poznać specyfikę żywienia kociąt. Wraz ze wzrostem kociąt, zmniejsza się objętość żołądka. Z tego względu należy podawać częściej posiłki, ale w mniejszych porcjach. Kotka w trakcie ciąży powinna dostawać karmę wysokiej jakości, w pełni wartościową, zbilansowaną względem wzrostu oraz stadium ciąży. Aby zapobiec zmienianiu karmy w okresie reprodukcyjnym, producenci oferują jedną karmę dla kotek ciężarnych, karmiących oraz kociąt. Jest ona bogata w białko. Również zapobiega niedoborom tauryny, która odpowiada za właściwy rozwój i wzrost kociąt. Istotne jest odpowiednie dawkowanie karmy, aby uniknąć nadwagi, która byłaby niekorzystna dla kociąt oraz na poród. Może powodować zmniejszenie produkcji mleka w trakcie laktacji, wpływać na zdrowie oraz wzrost potomstwa.

W przypadku niedoborów żywieniowych może dojść do nieprawidłowego rozwoju ciąży, urodzenia martwego płody, spontanicznej aborcji lub gorszej kondycji kociąt. Kotka w trakcie ciąży nie może schudnąć, ważne jest monitorowanie jej kondycji. Zapotrzebowanie na składniki odżywcze stopniowo wzrasta do momentu końca ciąży. Pod koniec ciąży kotki nieco tracą apetyt, jest to również znak, że zbliża się poród. W okresie przed porodem kotka może zachowywać się nieco inaczej. Poszukuje ustronnego, spokojnego miejsca, gdzie mogłaby spędzić z kociętami pierwsze dni. W celu zapewnienia jej komfortu w domu należy przygotować takie miejsce i wyścielić je podkładami higienicznymi dla zwierząt. Przed porodem kotka może odmówić jedzenia, kręcić się, często zmieniać pozycje. Z reguły koty nie potrzebują pomocy przy porodzie. W przypadku większej ilości młodych musimy być w gotowości do pomocy. Kotka musi dostarczyć koniecznych składników odżywczych swoim kociętom, do momentu przestawienia ich na karmę pełnowartościową. Będzie je żywić mlekiem przez 6-8 tygodni , dodatkowo musi utrzymać swoją poprawną wagę. Po upływie około 8 tygodni od porodu można zacząć przestawiać ją na porcje sprzed ciąży oraz powoli zacząć jej podawać karmę dla kotów dorosłych. 

W trakcie ciąży i po należy regularnie kontrolować kondycję kotki oraz kociąt. Spadki masy ciała lub znaczy wzrost mogą posłużyć jako wczesne wychwycenie nieprawidłowości oraz rozpocząć diagnostykę. Na etapie odchowu kociąt staraj się regularnie uczęszczać na badania okresowe, monitorujące stan zdrowia zwierząt. 


Sezon na kleszcze.

Kleszcze należą do pajęczaków, charakteryzują się ośmioma parami odnóży, co sprawia, że są wyspecjalizowanymi zwierzętami. Są małe, ich długość to zaledwie kilka-kilkanaście milimetrów. Znakomicie adaptują się do otoczenia, są odporne na temperaturę. Żywią się krwią żywiciela. Jeśli nie są najedzone to ich ciało jest płaskie, natomiast jeżeli są napite to może rosnąć nawet 120-krotnie. Do chorób odkleszczowych należą m.in. borelioza, erlichioza, anaplazmoza i babeszjoza.

Babeszjoza stanowi zagrożenie dla psów na całym Świecie. Jest znana również jako choroba odkleszczowa lub zakażenie kleszczowe. Jest spowodowana przez pasożyta pierwotniakowego. Nie każdy kleszcz jest nosicielem choroby. Jednak jeżeli jest to z czasem rośnie skala zakażenia. Dlatego ważne jest, aby jak najszybciej go odpowiednio wyjąć.  Babesia atakuje czerwone krwinki ssaków, powodując niedokrwistość, małopłytkowości oraz na skutek wyniszczenia i obciążenia organizmu może prowadzić nawet do śmierci. 

Mimo zabezpieczenia psa preparatami odstraszającymi lub zabijającymi kleszcze, zdarza się, że zwierzę zapada na chorobę. Kiedy pupil jest osowiały, brak mu chęci do zabaw, ma gorączkę, jest senny, wymiotuje należy jak najszybciej zabrać go do lecznicy weterynaryjnej. Lekarze weterynarii wykonają testy i podejmą odpowiednie leczenie. Czasami objawy babeszjozy nie są tak typowe, wówczas pies może wykazywać zaburzenia neurologiczne, mogą występować krwotoki. Okres inkubacji wynosi od 1 do 3 tygodni od ugryzienia, w takim czasie zazwyczaj występują pierwsze objawy. 

Natomiast borelioza atakuje stawy, skórę, układ nerwowy oraz serce. Objawy boreliozy są różne u psów, nie da się opisać typowych objawów, które mogłyby wystąpić u każdego zwierzęcia. W zależności od charakteru boreliozę można podzielić na tą przewlekłą lub ostrą. Ogólnie można zaobserwować zmiany skórne, zapalenie nerek, zapalenie stawów, problemy z poruszaniem się, apatię, brak apetytu. Borelioza wywołana jest rodzajem krętka, którego nosicielem był kleszcz. Objawy mogą się pojawiać nawet po 2-6 miesiącach od momentu kontaktu z pasożytem.

W ostatnich latach „sezon na kleszcze” trwa niemal przez cały rok. W Polsce pojawiają się tuż po stopnieniu śniegu, kiedy jest troszkę cieplej a znikają zimą wraz z pojawieniem się mrozów. Najwięcej kleszczy obserwuje się w okresach maj-czerwiec oraz wrzesień-październik. Kleszcze polują na żywiciela, kiedy temperatura powietrza jest powyżej 7°C. Brak mroźnych zim oraz niskich temperatur utrzymujących się przez dłuższy czas, sprzyjają ich rozmnażaniu oraz niskiej śmiertelności. Preferują bytowanie w cieniu lub półcieniu, ponieważ pełne słońce oraz wysokie temperatury osłabiają ich aktywność. Dlatego są najbardziej aktywne pomiędzy 8:00-12:00 oraz 16:00-20:00. 

Po każdym spacerze należy przejrzeć psa w poszukiwaniu kleszczy, należy pamiętać, aby nie ominąć okolicy uszu, oczu, krocza, ogona, pachami, łokciami czy pod obrożą czy szelkami. Najczęściej kleszcze atakują cienką, dobrze ukrwioną skórę.  


Probiotyk „promowanie życia”.

Słowo probiotyk w dosłownym tłumaczeniu oznacza „promowanie życia”. Probiotyki to nic innego jak pożyteczne bakterie, które zasiedlają układ pokarmowy oraz dbają o równowagę funkcjonowania organizmu, ponieważ zdrowie zaczyna się od jelit. Są powszechnie dostępne w dodatkach paszowych niczym się nie różnią od tych, które naturalnie zasiedlają przewód pokarmowy zwierząt. Do nich należą: Bifidobacterium animalisBifidobacterium breveBifidobacterium lactisEnterococcus faeciumLactobacillus acidophilusLactobacillus casei. Każdy szczep bakterii ma specyficzne działanie oraz odgrywa określoną rolę. Uznaje się, że są one pomocne w leczeniu oraz zapobieganiu powstawaniu chorób. Przede wszystkim przyczyniają się do utrzymania prawidłowego zdrowia jelit. Redukują dyskomfort przyczyniający się do występowania biegunek, wymiotów, ale również do zmniejszenia apetytu, co w konsekwencji obniża zdolności do obrony przez patogenami ze strony układu odpornościowego. 

Odporność kotów jest ściśle powiązana ze zdrowiem układu pokarmowego. Dlatego w przypadku zapalenia jelit, infekcji, nietolerancji pokarmowych może dochodzić do spadku odporności. Stosowanie probiotyków u kotów z chronicznymi biegunkami może rozwiązać problem pojawiania się ich. Uzyskanie prawidłowego mikrobiomu stworzonego z pożytecznych bakterii, spowoduje, że zasiedlenie się patogenów będzie utrudnione. 

Czy rodzaj probiotyku i ilość jednostek tworzących kolonie są ważne?

Najlepszymi probiotykami dla kotów są te złożone z Bifidobacterium i Enterococcus z rodzin. Bifidobacterium ma tendencję do zasiedlania się w jelita grubego, natomiast Enterococcus cienkiego, Dlatego ich połączenie daje możliwość działania złożonego. Najlepsze są takie preparaty, które posiadają 5 albo więcej szczepów. Zaleca się stosowanie preparatów o najwyższym CFU (jednostki tworzące kolonie). 

Decyzja właściciela o włączeniu do diety zwierzęcia probiotyku musi się wiązać z występowaniem biegunek, antybiotykoterapii, zmianą diety. Niestety, ale suplementując zwierzę, które nie cierpi na dysbiozę można jemu zaszkodzić. Niemalże obowiązkowe stało się przyjmowanie probiotyków w trakcie antybiotykoterapii. Antybiotyki oprócz niekorzystnych bakterii, likwidują też te pożyteczne. Dlatego, aby uniknąć problemów ze strony układu pokarmowego należy przyjmować je nawet kilka tygodni po zakończeniu terapii, przyczyni się to do szybszego zasiedlenia oraz odbudowy zdrowej mikroflory jelitowej. 

Po zakupie preparaty probiotycznego pamiętaj, aby przechowywać go we właściwy sposób wskazany przez producenta. Zazwyczaj zaleca się, aby probiotyki być przechowywane w chłodnym miejscu, aby bakterie nie obumarły. Lodówka może być najlepszym miejscem do przechowywania suplementów probiotycznych dla Twojego zwierzaka. 

W linia produktów Canifelox znajduje się preparat GASTRO DOG,  jego kompleksowa formuła wspierająca prawidłowe trawienie u psów, zalecana jest dla dorosłych psów z zaburzeniami funkcjonowania przewodu pokarmowego. Karma uzupełniająca dla psów stworzona na bazie unikalnych drożdży Yarrowia lipolytica wzbogacona o bakterie probiotyczne, algi morskie i ostropest plamisty. Drożdże Yarrowia lipolytica w połączniu z 4 szczepami bakterii probiotycznychstanowią doskonały synbiotyk, który sprzyja namnażaniu pożytecznej mikroflory jelitowej. Dzięki temu preparat wpływa na poprawę trawienia i wchłaniania substancji odżywczych, a także zmniejsza ilość biegunek i działa profilaktycznie zapobiegając ich występowaniu.


Czy tłuszcze są zdrowe??

Tłuszcze są niezbędnym elementem zrównoważonej diety dla psów i kotów. Jego funkcją jest  dostarczanie organizmowi energii oraz niezbędnych kwasów tłuszczowych. Dodatkowo są nośnikiem witamin A, D, E, K, zakłada się, że muszą stanowić 1-2% masy pokarmu, aby umożliwić wchłanianie witamin. Tłuszcze są  wysokoenergetyczne, dużo bardziej od białek i węglowodanów. Tłuszcze przez pewien czas były traktowane jako niekorzystne w diecie. Taki tok myślenia jest błędy. Tłuszcz w organizmie pełni wiele dodatkowych funkcji-chroni organy przez uszkodzeniami, stanowi termoizolację. Dodatkowo są niezbędne do prawidłowego rozwoju oraz funkcjonowania układu nerwowego, mięśni i innych komórek. Zmniejszają również stany zapalne.

Tłuszcze składają się z elementów budulcowych zwanych kwasami tłuszczowymi. Obejmują wszystkie lipidy, które występują w tkankach roślin i zwierząt spożywane jako żywność. Stanowi mieszaninę triglicerydów oraz mono- i  digliceroli wolnych kwasów tłuszczowych i innych składników występujących w znacznie mniejszych ilościach. Kwasy tłuszcze ze względu na dzieli się według zależności od:

  • liczby atomów węgla (krótkołańcuchowe, średniołańcuchowe, długołańcuchowe) 
  • liczby wiązań podwójnych pomiędzy atomami węgla (nasycone, nienasycone)
  • liczby podwójnych wiązań w łańcuchu węglowym (jednonienasycone, wielonienasycone)

Nieodpowiednia zawartość tłuszczu w diecie psa może skutkować pogorszeniem się kondycji skóry, osłabieniem układu odpornościowego, chorobami serca oraz cukrzycą. Tłuszcze stanowią komponent, który znacznie poprawia smakowitość karmy oraz jej zapach. Dodatkowo nadają odpowiednią strukturę pokarmu. 

Jakie są korzyści z przyjmowania oleju przez zwierzęta?

Tłuszcze i oleje utrzymują sierść psa lśniącą i zdrową, a także są ważne w procesie reprodukcji. Źródło i profil kwasów pełnią odmienne role w organizmie zwierząt. Kwasy omega-3 głównie pochodzą z ryb, oleju lnianego, rzepakowego.  Poprawiają kondycję skóry i sierści, podnoszą odporność, wspierają zrównoważony wzrost, działają przeciwzapalnie, wzmacniają układ krwionośny i chronią układ nerwowy. Źródłem kwasów omega-6 są tłuszcze z kurczaka, oleje słonecznikowe, sojowe, kukurydziane. Wspierają regenerację skóry, uelastyczniają ją, przyspieszają proces gojenia. Niedobór tego kwasu może powodować łuszczenie się naskórka.  


Otyłość u zwierząt to poważna choroba

Na przestrzeni ostatnich lat otyłość wśród zwierząt stała się chorobą cywilizacyjną. Niepokojące są statystyki, które ciągle alarmują, że problem rośnie i dotyczy coraz to większej grupy psów i kotów. Brak ruchu, spożywanie za dużej ilości pokarmu lub niezdrowych przekąsek są główną przyczyną choroby. Jakie mogą być przyczyny nadwagi u zwierząt? Jaki wpływ na proces chudnięcia mogą mieć beta-glukany?

Otyłość to poważna choroba

Rozwój choroby jest bezpośrednio związany ze zwiększonych ryzykiem na wystąpienie problemów ze strony krążeniowo-oddechowej, układu kostnego oraz do zaburzeń metabolicznych. Nadwaga często prowadzi do pojawienia się cukrzycy, hiperlipidemii. Powszechnie wiadomo, że zwierzęta otyłe żyją krócej. Mają problem z gospodarką hormonalną, dochodzi do obniżenia odporności i równowaga organizmu zostaje zachwiana. Badania dowiodły, że beta-glukany zmniejszają hiperglikemię i hiperinsulinemię, wykazują działanie obniżające poziom cholesterolu we krwi.

Proces zrzucania zbędnych kilogramów przez zwierzę to długotrwały proces, który wymaga wiele cierpliwości, konsekwencji i pracy. Właściciel musi szczegółowo przestrzegać nowych zasad. Odpowiedni dobór planu żywieniowego polega na utrzymywanie ujemnego bilansu energetycznego, jednak zwierzę nie może odczuwać głodu. Sytość odgrywa tutaj bardzo ważną rolę.

Beta-glukany

β-Glukany to organiczne związki chemiczne z grupy polisacharydów, stanowią jedną z części pokarmowego. Budują ściany komórkowe drożdży, grzybów i zbóż. Pełnią wiele funkcji w organizmie zwierząt – modulują odpowiedź immunologiczną, zmniejszają odpowiedź zapalną oraz modulują glukozę. Beta glukany mogą mieć dobroczynne działanie w przypadku psów otyłych, ponieważ wpływają na parametry metaboliczne oraz hormony, zwierzęta są syte. Badania krwi zwierząt suplementowanych w betaglukany pokazywały różnice w ilość glukozy, cholesterolu, trójglicerydów. Dieta bogata w beta-glukany powoduje zwiększanie się objętość pożywienia, nie powodując jednocześnie wzrostu jego energetyczności. Beta-glukany oblepiają ściany żołądka, dzięki czemu maskując uczucie głodu. Dodatkowo łagodzą stany zapalne błony śluzowej przewodu pokarmowego. Chroniąc żołądek i jelita przed infekcjami i podrażnieniami.

Idea wspierania leczenia otyłości przez podawanie beta-glukanów wydaje się być uzasadniona i zrozumiała. Takie rozwiązanie pozwoli na kontrolę apetytu oraz stopniowe i racjonalne zmniejszanie masy ciała. Drożdże Yarrowia lipolytica  są bogate w beta-glukany, dzięki czemu są  wyjątkowym prebiotykiem, który poprawia bilans dobrych bakterii jelitowych, wzmacniając tym samym mechanizmy obronne organizmu oraz poprawiając trawienie i wchłanianie składników pokarmowych. Beta-glukany są obecnie w każdym z preparatów linii Canifelox, które bazują na drożdżach Yarrowia lipolytica.