Domowa rehabilitacja kota powypadkowego
Mieszkanie w wychodzącym domu na pewno jest dla kota atrakcją i urozmaica jego życie. Niestety w wielu przypadkach jest ono szczęśliwsze, ale i znacznie krótsze. Ryzyko wypadku, szczególnie w mieście, jest wysokie. Samochody, niesprzyjający ludzie, ryzyko utknięcia oraz inne zwierzęta to najpopularniejsze przeszkody stojące na kociej drodze. Co możemy zrobić, kiedy do wypadku już doszło i czy możemy poprawić jakoś kota powypadkowego na własną rękę?
Złamania to najczęściej spotykany uraz u kotów. Zwykle dotyczy on łap, żeber oraz ogona. Niestety nawet szybkie nastawienie, szczególnie u kotów w starszym wieku, może nie zapobiec późniejszym dolegliwościom. Co więcej uszkodzenia przebyte w młodości często odzywają się na emeryturze.
Ból kontuzjowanych stawów i kości możemy redukować poprzez stosowanie miejscowych, ciepłych kompresów. Bardzo ważne jest także dbanie o to, aby pupil ograniczył ruchy, które mogą nadwyrężać uszkodzone kończyny. Właściciele kotów muszą więc postarać się o to, aby wszędzie gdzie kot lubi przebywać, mógł dostać się przy pomocny łagodnej pochylni, a powierzchnie na które zwykle wskakuje powinny zostać osłonięte tak, aby szybko z tej próby rezygnował.
Masaże
Ten rodzaj rehabilitacji wymaga od nas przyswojenia pewnej wiedzy. Choć dostępne są gabinety zoofizjologii, dodatkowe masaże w domu potrafią zdziałać cuda. Masaż działa nie tylko kojąco, lecz również poprawia ukrwienie w uszkodzonym miejscu, uelastycznia ścięgna, więzadła, poprawia pracę stawów i wspomaga mięśnie.
Masaże są zalecane przy: chorobach zwyrodnieniowych, dysplazji stawów, dyskopatii kręgosłupa, stanach zapalnych mięśni oraz uszkodzeniach mechanicznych.
Ćwiczenia
Myśląc o rehabilitacji zwykle wyobrażamy sobie maty, piłki i berety, na których pod czujnym okiem rehabilitanta wykonywane są ćwiczenia. Nie inaczej wygląda to w przypadku zwierząt. Zakup beretu niesie ze sobą niewielki koszt, a możliwości jego wykorzystania są bardzo szerokie. Pozwala on na delikatne obciążanie kończyn, które nie zostają przeciążone dzięki pełnej powietrza poduszce, na jakiej zostały ustawione. Choć kociak może być niechętny do tego rodzaju zabiegów, cierpliwością i regularną pracą możemy osiągnąć olbrzymie efekty.
Basen
Choć trudno to sobie wyobrazić są koty, które wręcz rozkoszują się pływaniem. Wbrew pozorom są to także bardzo dobrzy pływacy, którzy umiejętność poruszania się w wodzie odziedziczyli po swoich przodkach. Możliwość skorzystania z ogrodowego basenu w czasie lata jest nieocenioną pomocą w walce z kontuzjami łap i stawów skokowych, a także nieobciążającym sposobem na schudnięcie.
Rollery
Myśląc o masażach możemy zaopatrzyć się w roller, czyli niewielki, miękki wałek, który ułatwi nam wykonywanie zabiegu na swoim pupilu. Przy pomocy tego sprzętu łatwo zadbamy o odpowiedni nacisk na chore miejsce oraz pobudzimy okoliczne tkanki.
Uprzęże
Niektóre przypadki niedowładu, choć mogą wydawać się nieodwracalne, potrafią zaniknąć przy odpowiednim traktowaniu chorego. Dostępne na rynku uprzęże zarówno na przednie i tylne kończyny pozwalają zwierzakowi na stopniowe pobudzanie do ruchu nieużywanych części ciała łącząc tą technikę rehabilitacyjną z masażami.
Każdy przypadek pupila po wypadku należy rozpatrywać indywidualnie. Oprócz właściwego dobrania ćwiczeń wraz z zoofizjoterapeutą, warto rozważyć zmianę diety tak, aby nie doszło do nadwagi, która dodatkowo obciąży organizm kota. Nigdy nie powinniśmy przekreślać szans czworonoga na częściowy powrót do zdrowia – zarówno mięśnie, jak i nerwy przyrastają, co daje nadzieje nawet na całkowite wyleczenie.