Linienie – jak sobie poradzić?
Decydując się na rasę okrytą sierścią, często zdajemy się być skazani na okryte grubym futrem meble, ubrania oraz dywany. Choć pielęgnacja psów takich jak husky, malamut lub samojed, a także persów i maincoonów jest czasochłonna i wymaga sumienności, wypadającą sierść możemy ograniczać.
Linienie to naturalny proces, który pozwala zwierzakowi na regulację temperatury względem pór roku i zrzucenie sierści, która obumarła. Zarówno u kotów, jak i psów linienie występuje przez cały rok, jednak możemy wyróżnić dwa momenty w roku, kiedy nadmiar sierści w powietrzu może stać się uciążliwy – wiosną oraz jesienią.
Nadmierne dogrzewanie mieszkania to pierwsza przyczyna wzmożonego linienia. Organizm pupila wyczuwając w kościach zmieniającą się porę roku doprowadza do wymiany okrywy włosowej, a następnie znowu musi ją zrzucać, z powodu zbyt wysokiej temperatury panującej w naszych domach. Lekkie przykręcenie kaloryferów w kolejnym okresie grzewczym może więc przynieść nam nie tylko oszczędności, lecz również oszczędzić nam codziennego sprzątania sierści czworonoga. Jeżeli posiadamy termometr i/lub termostat, starajmy się pilnować temperatury nie przekraczającej 18-21 stopni.
Kąpiel pomoże nam skrócić proces linienia i poprawić kondycję włosa naszego zwierzaka. Ten rodzaj pielęgnacji pozwala nam ograniczyć problem wielofazowo. Po pierwsze myjąc pupila zapewniamy jego skórze masaż, który doskonale pobudza krążenie naczyń włosowatych, a lepsze ukrwienie oznacza więcej składników odżywczych docierających do cebulek włosowych. Drugim plusem jest usunięcie martwego naskórka, który gromadzi się pomiędzy sierścią, a wraz ze starymi tkankami i łojem pojawiają się tam bakterie nie wpływające korzystnie dla skóry. Ostatnim, jednak nie najmniej ważnym argumentem jest lepsze dotlenienie skóry w związku z usunięciem zalegających na niej wydzielin i komórek, a to oznacza mocniejszą i silniejszą sierść.
Dieta to niezwykle ważny element życia czworonoga, także dla jego okrywy włosowej. Zły pokarm potrafi osłabić mieszki włosowe, a nawet wywołać reakcje alergiczne, skutkujące wydrapywaniem i wypadaniem sierści. Na szczęście w prosty sposób możemy wzmocnić okrywę włosową pupila a pośrednictwem jego miski. Dbając o pokarmy bogate w wartościowe białko, a także tłuszcze bogate w kwasy omega sprawią, że futro bardzo szybko wróci do zdrowej kondycji.
Dbając o dietę naszego pupila, który zmaga się z nadmiernym łysieniem, dobrym krokiem jest skorzystanie z pomocy naturalnych suplementów diety. Skin&coat cat oraz Skin&coat dog to bogate w kwasy omega oraz moc witamin preparaty, stworzone z myślą o silnym, zdrowym futrze i jego pięknym wyglądzie. Futerko pupila szybko odwdzięczy się za właściwą pielęgnacje aksamitną i błyszczącą sierścią oraz łatwiejszym rozczesywaniem.
Wyczesywanie to najbardziej czasochłonny element codziennego dbania o szatę czworonoga. U bardziej puchatych zwierzaków wskazane jest, aby powtarzać tą czynność zarówno rano, jak i wieczorem. Niestety zwierzaki nie przyzwyczajone do szczotki w pierwszych miesiącach swojego życia mogą być niechętne do tego rodzaju pieszczot, a koty szczególną niechęcią obdarzają czesanie łapek i brzuszka. Sceptyczne podejście pupila możemy przełamać cierpliwością, krótkim czasem pielęgnacji oraz nagradzaniem za pożądane zachowanie. Szukając sposobu na niechętne do szczotki ogonki postawmy na element zaskoczenia, kiedy stan relaksu podczas pieszczot pozwoli nam niepostrzeżenie wkroczyć do akcji z grzebieniem.
Wybierając właściwe narzędzie do pielęgnacji zwróćmy uwagę na materiał, z jakiego został wykonany grzebień lub szczotka, a także rodzaj posiadanej przez zwierzaka sierści. Unikajmy plastiku, który sprzyja elektryzowaniu się sierści, a także zadbajmy o to, aby zapewnić czworonogowi delikatny masaż skóry.