Jak nie wychowywać kota – pięć zakazanych metod
Twój kot gryzie, drapie, niszczy meble, przewraca przedmioty? Wielu opiekunów czworonogów zna ten problem. Dziś piszemy, jak absolutnie nie wolno reagować na kocią niesubordynację i jakich błędów w wychowaniu nie powinno się popełniać.
Nie pozwalaj na wszystko
Często, gdy kotek jest jeszcze bardzo mały, nie stawiamy mu żadnych granic. Pozwalamy mu chodzić po stole, zrzucać ramki ze zdjęciami, podjadać z naszego talerza i spać w łóżku nawet, jeśli mamy alergię. To, co łatwo wybaczamy kociemu dziecku, zaczyna nas czasem denerwować, gdy zwierzak dorośnie. Jak jednak przekazać mu, że pewnych rzeczy już mu nie wolno robić? Skoro całe dzieciństwo minęło mu bez zakazów, teraz będzie to bardzo trudne. Wdrażaj zasady od samego początku, gdy tylko kot trafi do Twojego domu.
Kot to nie człowiek – zachowanie
Zwierzak może nie lubić noszenia na rękach, mocnego przytulania, głośnego mówienia w trakcie zabawy i świecących zabawek. Koty bywają indywidualistami i nie lubią, gdy naruszamy ich przestrzeń. Zwykle nie przepadają też za bardzo intensywnymi bodźcami, takimi jak pulsujące światło i głośny dźwięk. Wiele kotów lubi chodzić swoimi drogami, bawić się wędką i mruczeć cicho na kanapie obok swojego opiekuna – nie zawsze potrzebują wielkich wrażeń.
Kot to nie człowiek – jedzenie
Koty bardzo się od nas różnią także jeśli chodzi o dietę. Bywa jednak, że chcąc być dobrym opiekunem, pozwalamy im na wszystko. W tym także na zaglądanie w nasz talerz i do naszej filiżanki. To nie tylko niewychowawcze, ale też groźne dla zdrowia mruczków. Kot nie może na przykład jeść winogron, które tak często goszczą na naszych stołach, szkodzą mu przyprawione wędliny i gulasze, niebezpieczne są dla niego kawa i herbata, zaś białko jajka źle wpływa na kocią sierść. Wyliczać można bardzo długo!
Stop przemocy
W przypadku wychowywania zwierząt, tak samo jak w przypadku dzieci, absolutnie zakazana jest jakakolwiek przemoc fizyczna. Gdy kot Cię zadrapie, nie wolno Ci go uderzyć. Przerażony może znów zaatakować, a zniszczymy w ten sposób długo budowaną więź między nami a zwierzakiem. Dodatkowo kot zwykle nie umie połączyć kary z przewiną – nie będzie wiedział, za co został tak okrutnie potraktowany, zatem wcale nie nauczy się, że drapać nie wolno.
Nie skupiaj się tylko na tym, co złe
Często reagujemy, gdy nasz zwierzak zrobi coś złego – stłucze śliczny wazonik, albo załatwi się poza kuwetą. Wtedy denerwujemy się, podnosimy głos i myślimy nad karą. A gdyby tak skupić się na tym, co dobre? Spróbuj nagradzać swojego kota, gdy będzie pięknie się bawił, schowa pazurki, czy ładnie zje lekarstwo, które musisz mu podawać. Tak doceniony mruczek z pewnością odwdzięczy nam się grzecznym zachowaniem!