Popularne rośliny niewskazane do domu z psem
Jeśli decydujesz się na przyjęcie pod swój dach psa, koniecznie zrób przegląd roślin doniczkowych, które masz w domu. Nie tylko koty lubią podjadać wszystko, co zielone. Niestety, czasem może się to skończyć tragicznie dla czworonoga.
Aloes – pojawienie się tej rośliny w naszym zestawieniu może być dla wielu osób zaskakujące. Przecież na ludzi aloes działa bardzo dobrze, dodaje się go nawet do napojów, a w kosmetykach jest już standardem! Okazuje się, że w przypadku psów jest on bardzo niebezpieczny. Może powodować wymioty i biegunkę, a także… stany depresyjne.
Anturium – to kolejna roślina, która może wywołać wymioty, a także podrażnienie psiego pyska. Bywa, że po zjedzeniu tej kwitnącej na czerwono ozdoby domu pies nie ma apetytu lub cierpi ślinotok lub nawet nie może przełykać normalnie pokarmu.
Bluszcz – zwykle rośnie poza domem, ale bywa, że wdziera się także na balkon, część osób hoduje go także w doniczkach w salonie. To roślina szczególnie niebezpieczna dla psiaków, może bowiem wywołać u nich halucynacje, a nawet zatrzymanie oddechu.
Diffenbachia – można ją znaleźć w bardzo wielu polskich domach. Niestety, u psów wywołuje ona podrażnienie śluzówki – czasem już po samym powąchaniu – a nawet wymioty i ślinotok.
Fikus – jest szczególnie zdradliwy, ponieważ pies wcale nie musi go zjeść, by ucierpieć. Już same soki tej rośliny działają alergizująco, a stąd już tylko o krok do podrażnienia błon śluzowych.
Gwiazda betlejemska – ta roślina pojawiająca się naszych domach w okolicach Bożego Narodzenia może być dla psów bardzo niebezpieczna. U dorosłych psów wywołuje silne dolegliwości żołądkowe, u szczeniaków może doprowadzić nawet do uszkodzenia nerek. Jeśli koniecznie chcesz przyozdobić poisencją (bo taka jest oficjalna nazwa rośliny) dom na święta, koniecznie ustawcie doniczkę poza zasięgiem zwierzaków i tak, by nie dało się jej zrzucić.
Jemioła – to kolejna bożonarodzeniowa ozdoba, z którą trzeba szczególnie uważać. Jej jagody wywołują u psów nie tylko problemy w brzuchem, ale też z nadciśnieniem. Przed powieszeniem jemioły trzeba je koniecznie usunąć i wyrzucić tak, by zwierzaki nie miały do nich dostępu (zatem do zamkniętego kosza).
Cyklamen – choć piękny, jest dla psów bardzo niebezpieczny. Zagraża w szczególności szczeniakom i osłabionym psiakom, które po jego spożyciu mogą nawet zapaść w śpiączkę.
Hiacynt – może doprowadzić u krwawej biegunki i drgawek u naszych pupili, dlatego nigdy nie powinno się ustawiać doniczek z hiacyntem w zasięgu zwierzaków.
Kliwia – choć piękna i łatwa w pielęgnacji, powinna się znajdować z dala od naszych czworonożnych przyjaciół. Jak wiele innych roślin w tym zestawieniu doprowadza ona do biegunki i wymiotów, a także problemów z sercem, skoków ciśnienia i drgawek.
Monstera – to roślina, która ostatnio wraca do łask. Staje się znów modna nie tylko w domach, ale też w printach na ubraniach i przedmiotach codziennego użytku. Jeśli masz psa, lepiej cieszyć się monsterą na koszulce, tapecie, czy pościeli. Ta prawdziwa może spowodować i zwierzaka silne dolegliwości gastryczne, w tym problemy z przełykaniem.
Oleander – jest bardzo trujący, bywa, że doprowadza do śmierci. Lepiej podziwiać go w parkach i ogrodach botanicznych, a w domu nie ryzykować!
Sagowiec – wygląda pięknie, jest niezwykle egzotyczny i goście z pewnością zwrócą na niego uwagę. Cóż z tego, jeśli powikłania po jego spożyciu bywają śmiertelne. W lżejszych przypadkach spożycie go kończy się krwotokami, żółtaczką, uszkodzeniem wątroby…
Skrzydłokwiat – jest delikatny, ładnie kwitnie, ale niestety – gdy pies go „skosztuje” dopadną go silne dolegliwości żołądkowe.
Róża pustyni – choć efektowna (przypomina bonsai i pięknie kwitnie) należy do najbardziej trujących roślin domowych. To kolejny przypadek, w którym zwierzak nie musi jeść liści, by doszło do tragedii – roślina wydziela mleczko, które może nawet zabić naszego zwierzaka.
Na naszej liście umieściliśmy najpopularniejsze rośliny domowe szkodzące psom, jeśli jednak wciąż masz wątpliwości, czy nowo zakupione kwiaty nie zaszkodzą Twojemu zwierzakowi, spytaj lekarza weterynarii, czy nie są niebezpieczne. Pamiętaj też, by wzmacniać układ pokarmowy swojego pupila, który jest narażony na zatrucia nie tylko roślinami, ale też przy zmianie diety, czy spożyciu czegoś nieświeżego. Składniki Yarrowia Canifelox Digest Dog i stanowią idealne wsparcie trawienia psów.